Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to już jest Początek - Końca?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beti2501
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow



Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Środa 12:37:04, 18 Czerwiec 2008, Środa , 169     Temat postu:

...
pozdrawiam.. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 16:59:10, 20 Czerwiec 2008, Piątek , 171     Temat postu:

Czuję się psychicznie BARDZO ŹLE. Czuję Ogromną , wewnętrzną ROZPACZ , ROZDARCIE , a zarazem złość i rozdrażnienie. Wszystko się we mnie telepie , jakbym miała za moment wybuchnąć. W głowie mam jeden , WIELKI zamęt. BARDZO boję się ataku Paniki oraz Furii. Wtedy staję się nieobliczalna , dlatego nie mogę do takiej sytuacji dopuścić! I duszę tak w sobie te wszystkie Emocje , Myśli , Uczucia , które narastają i narastają ; jednak to wszystko jest - do czasu ; wkońcu pęknę. Crying or Very sad Jedyne rozwiązanie , jakie widzę , aby temu zapobiec , to zabicie siebie. Crying or Very sad Z pewnością większość z Was , czytając mnie , uważa , że skoro piszę o samobójstwie , to na pewno go nie popełnię. Odpowiem krótko: nigdy nie bądźcie tego tacy pewni. Dzisiaj nie będę tłumaczyła , co mam na myśli (może innym razem) , gdyż dzisiaj nie mam na to siły i z koncentracją u mnie też kiepsko. Dodam , że nie mam zamiaru Was tutaj straszyć czy Wami manipulować , chcę jedynie Wam uświadomić , iż pewne przekonania nie zawsze są takie oczywiste ; że do samobójców zaliczają się również takie osoby , które za życia mówiły ciągle , iż się zabiją i w ostateczności to zrobiły.
Jestem BARDZO Upartą osobą i jak już sobie "coś" założę , to tak właśnie musi być. Nie dopuszczam do siebie żadnych innych argumentów , które mogłyby mi popsuć bądź zmienić plan. Ubolewam nad tą swoją cechą charakteru , bo zamiast wykorzystać ten Upór na działania konstruktywne dla mnie , to ja , go wykorzystuję do celów destrukcyjnych (niszczących mnie). Oj , boli , prawda - boli. Choroba - chorobą , ale charakterek także ma tutaj swój wpływ.
Opisuję tu na forum wszystkie swoje przeżycia , przemyślenia i dochodzę do wniosku , że podświadomie , gdzieś głęboko , to jest mój KRZYK o Pomoc. Dręczy mnie jeszcze tylko jedno pytanie: po co Question - skoro ja już wybrałam drogę dla siebie , którą kroczę ; a każdą pomoc - odrzucam. Im więcej staram się zrozumieć , tym wszystko staje się niezrozumiałe. Sad

" W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wtorek 6:44:49, 24 Czerwiec 2008, Wtorek , 175     Temat postu:

Moje życie to cmentarz umarłych nadziei.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 23:31:32, 26 Czerwiec 2008, Czwartek , 177     Temat postu:

Samotność , wewnętrzna Rozpacz , Bezradność , to właśnie czuję. W głowie mam , albo totalną pustkę , albo natłok myśli , i tak na przemian. Problemy , które ostatnio doszły , już całkowicie powaliły mnie na ziemię.
Mój Tata jest w szpitalu ; wczoraj miał robioną operację na serce , która na Szczęście się udała. Jednak , pomimo tego , nadal BARDZO martwię się o Niego. Z Chęcią oddałabym Jemu swoje życie , gdyby mogło to przedłużyć Jego o te kilkanaście (dodatkowych) lat. On BARDZO Chce żyć , w przeciwieństwie do mnie. Niesprawiedliwość była , jest i będzie , niestety Sad .
Do tego , pewna Osoba , którą pokochałam , jak Siostrę , która jest mi Bardzo bliska , urwała nagle ze mną kontakt. BARDZO mnie to Boli , gdyż nawet nie znam powodów. I dręczę się pytaniami: czy to ja przypadkiem gdzieś nie zawiniłam(?) , czy to Ona popadła w jakieś poważne tarapaty(?). Ten brak wyjaśnienia najbardziej mnie dołuje. Poczułam się odrzucona , a NAJWiększy BÓL czuję w samym Sercu. Jest mi po prostu Bardzo przykro Sad . Te dwie sytuacje wgniotły mnie w ziemię ; nie dałam rady ich udźwignąć i w konsekwencji sięgnęłam po alkohol. Wtrącę , iż nie wolno mi pić alkoholu , po pierwsze - ze względu na moje chore jelita , po drugie - ze względu na spore Ryzyko tego , że wpadnę w ciąg , tak , jak miało to miejsce w niedalekiej przeszłości. A dzisiaj , nie dość , że zaczęłam pić z samego rana , na czczo , to jeszcze trochę za dużo , jak na swoje możliwości Rolling Eyes , a teraz "umieram" z powodu Silnych bólów brzucha. Faktycznie , moja bezmyślność nie zna granic Sad . Gdyby głupota miała skrzydła , to fruwałabym , jak gołębica.
Jutro wypada termin , do którego miałam podjąć decyzję , dotyczącą elektrowstrząsów. Mój wybór jest następujący: - Nie wyrażam zgody na elektrowstrząsy! Według mnie , to jest już Ostateczność! A wydaje mi się , iż nie jestem tak beznadziejnym przypadkiem. Nie współpracuję z Psychoterapeutką , więc nie dziwi mnie , że nie ma efektów terapii. Mało tego , zrezygnowałam na jakiś czas z leczenia psychiatrycznego , tzn. z wizyt u lekarki(Psychiatry) oraz odstawiłam część leków psychotropowych. Zdaję sobie sprawę , iż nie jest to rozsądne posunięcie z mojej strony , jednakże właśnie takiego dokonałam (w pełni świadomie) wyboru.
" Umysł jest swoim własnym panem i sam potrafi niebem uczynić piekło , i piekłem niebo. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arabeska22
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 8:11:56, 27 Czerwiec 2008, Piątek , 178     Temat postu:

Kasiu tak sobie myślę co właściwie musiałoby się stać
żebyś się wreszcie opamiętała i zrozumiała >?
T o mało co się stało ? Ty pijesz a tata w szpitalu , chcesz mu tym pomóc ?
Nie robisz nic , kompletnie nic by pomóc sobie i innym . użalasz się nad sobą
jak małe dziecko , któremu zabrano zabawkę -Poczytaj swoje posty -Jest w nich ciągle to samo
Te same zdania -Piszesz ,że wtrącisz iż nie wolno ci pić alkoholu bo masz chore jelita-
Kogo chcesz o tym powiadomic nas ? czy siebie, przeciez ty wiesz , mamy się nad tobą litować , że pijesz , ojciec w szpitalu , a ty na siłę sie uśmiercasz, pijesz ?
mamy cię dalej trzymać za rączkę głaskać po głowie -a nie rob tak ,
Ty zrobisz swoje , tylko nie rozumiem po co nam to wszystko piszesz , w kółko to samo -,, NIE ZGADZAM SIE NA TO NA TAMTO , NIE PóJDE DO LEKARZA IT. ITP. ,,
Wiesz , albo coś zmień w swoim życiu , zacznij się leczyć , albo przestań pisać , to już zaczyna być nudne ...........

Naprawdę nie widzisz , ze piszesz w kółko jedno i to samo
nie wiem co ci się pomoże zmobilizować do zrobienia czegokolwiek w swoim życiu ,
czy śmierć kogoś -bliskiego , wątpię
myślisz tylko o sobie , ciągle piszesz ,, JA,, zapomniałaś o innych ,że też istnieją ,
piszemy do Ciebie jak do słupa , Ty nic -Bo twoje ,,JA,, przesłoniło ci caly świat i wszystkich
Rozejrzyj się dookoła nie jesteś pępkiem tego świata , inni też istnieją , ileż można być ,,JA,,
Według mnie nadajesz się tylko do leczenia psychiatrycznego zamkniętego , niestety dziwię się lekarzom , że nie podjęli takiego kroku jeszcze i nie wystąpili do sądu o umieszczenie Cię w szpitalu , grasz pięknie -FAKT , tylko dlaczego potrafisz innym zabierać cenne chwile , może ktos inny czeka na pomoc
Dorosnij wreszcie Kobieto !

Pa
L


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 22:57:23, 27 Czerwiec 2008, Piątek , 178     Temat postu:

Arabesko - Przede wszystkim założyłam ten temat dla siebie samej. Ty stworzyłaś własny temat , mnóstwo innych osób także , więc dlaczego ja nie miałabym go utworzyć(?). Napisałaś , abym ja przestała pisać , powiem inaczej , to Ty przestań czytać , jeżeli treść Tobie nie odpowiada. Uwierz mi , ja naprawdę Nikogo nie zmuszam do czytania moich wpisów. Stwierdzasz , iż wszystkie moje posty są takie same i zastanawia mnie , czego właściwie się spodziewasz , skoro , jak sama zauważyłaś moje , życie się nie zmienia. Po raz kolejny chcę podkreślić , że piszę to tylko i wyłącznie dla samej siebie , gdyż przelewanie własnych Uczuć , Emocji i Myśli "na papier" ułatwia mi przetrwać następne dni. W jakimś tam stopniu przynosi mi to ulgę i zapobiega gromadzeniu się we mnie dodatkowych , negatywnych uczuć i myśli , które , gdyby nie miały ujścia , już dawno by mnie zabiły. Co do drugiej części Twojego wpisu , wypowiem się następująco. Istotnie , dużo myślę o sobie i o swoim życiu , jednakże NIE TYLKO. Równie dużo myślę o innych osobach (o Tobie także) , gdyby tak nie było , to nie odczuwałabym Smutku , który jest wynikiem , m.in. zamartwiania się o innych.
Patrząc obiektywnie , powinnam być w szpitalu i poddać się leczeniu , ale nie jestem osobą ubezwłasnowolnioną i mam także coś do powiedzenia w tej kwestii. Nikt za mnie życia nie przeżyje , tak , jak i Nikt za mnie nie umrze. Każdy sam wybiera sobie drogę , jaką chce iść przez życie i Każdy ma do tego pełne prawo. Jedni dążą do tego , by rozwijać się w życiu i spełniają swoje marzenia ; zaś drudzy tkwią w bólu i cierpieniu , marnując sobie życie i podążają ścieżką autodestrukcji. Decyzja należy tylko i wyłącznie do Nas samych.
Napisałaś do mnie , że gram! TAK! - nie zaprzeczam. " Cały świat to scena , a ludzie na nim to tylko aktorzy. Każdy z nich wchodzi na scenę i znika , a kiedy na niej jest , gra różne role. Wszyscy wiemy , co tu jest grane ; Wszyscy wiemy , co się za tym kryje. Kto kryje się za złotym pancerzem tuby w wojskowej orkiestrze ; Kto się kryje za tarczą ludowej basetli ; za naelektryzowanym drutem gitarowych strun. Wszyscy wiemy , że to My sami się kryjemy ; że to Nami , żetonami , gra się w tę grę. A mówiąc ściślej My sami gramy sobą przed samymi sobą. Ogłuszeni i ogłupieni doszczętnie , tracimy głos i głowę , zapominając wciąż na nowo , kto tu gra , po co , i co jest właściwie grane. " Wniosek z tego jest jeden , że nie tylko ja tutaj gram , ale Wszyscy gramy Smile . Zarzucasz mi , że pozbawiam ludzi , Ich cennych chwil , to właściwie po co do mnie piszesz(?). Zamiast marnować swój czas na mnie , to pomagaj tym , którzy na tą pomoc zasługują! I Proszę Cię - zanim cokolwiek napiszesz , przemyśl to najpierw! Sama już wystarczająco DUŻO robię sobie wyrzutów , więc uwagi typu , że zabieram innym czas , nie są tu na miejscu. Ja Ciebie osądzać nie będę , pomimo tego , że pewne Twoje wypowiedzi na forum , również mi nie odpowiadają.
Zastanawia mnie , co miałaś za cel , pisząc do mnie tą treść(?). Jeżeli ten post miałbyć tzw. kopem , to na mnie taka "terapia wstrząsowa" nie działa. Powiem otwarcie. Po przeczytaniu Twojego wpisu czuję przede wszystkim Irytację i Złość. Odebrałam to , jako atak na swoją osobę i dlatego też , nie pozostawiam tego bez komentarza. Nie pozwolę , by Ktokolwiek wyrażał się do mnie w ten sposób ; nie dam po sobie jeździć , jak po łysej kobyle! Uważam , że odrobina szacunku należy się Każdemu i nie będę tolerowała Krytyki oraz niesłusznych Zarzutów! Na koniec dodam jeszcze kilka słów.
Arabesko! - Przyganiał kocioł garnkowi... .



" Co ludzie najchętniej nazywają głupotą? Mądrość , której nie rozumieją! "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grazyna_50
wielki mistrz pisarstwa stopnia VIII2900



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bremen
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 2:33:52, 28 Czerwiec 2008, Sobota , 179     Temat postu:

nie skomentuje...angie pisz ,czytam cie i prosze nie pij...pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arabeska22
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 10:24:48, 28 Czerwiec 2008, Sobota , 179     Temat postu:

Angie . miał byc kopem, stał się kopem , odpisałas super.
Nie chodziło mi o zabierany czas na forum , tylko o lekarzy , terapeutow , ktorzy o ciebie walczą.
To nie atak , tylko naprawdę teraz napisałaś co naprawdę czujsz i że potrafisz walczyć..........tylko nie chcesz -(jak lwica piszesz)....więc walcz o swoje życie jak lwica
bo potrafisz , tylko nie chcesz i tyle .
paaa buziaki
L


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jagoda19840
mistrz pisarstwa stopien IV 500 postow



Dołączył: 11 Sie 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 15:05:47, 03 Lipiec 2008, Czwartek , 184     Temat postu:

Angie pozdrawiam cie serdecznie .pisz tutaj na forum jezeli to przynosi ci ulge.
Wielu z nas tak robi czesto piszac do szuflady (pamietasz rozmawiałysmy o tym)
kazdy z nas musi walczyc z choroba na swoj sposob......ale kzżdy z nas wie jaka to ciernista droga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 17:25:05, 04 Lipiec 2008, Piątek , 185     Temat postu:

Nawet nie wiem , jak mam nazwać Uczucia , których teraz doświadczam. Jest ich tak DUŻO , że nie jestem w stanie ich rozgraniczyć. Zauważyłam , że od kilku dni mam Ogromne wahania nastrojów (gdzie wcześniej były one zdecydowanie mniejsze) ; popadam z jednej skrajności w drugą skrajność i to w Bardzo krótkim czasie. Zaobserwowałam także , iż częściej mam wrażenie pustki w głowie ; gdzie jeszcze nie tak dawno wydawało mi się , że ta głowa mi pęknie od Nadmiaru Myśli.
Dużo myślałam o swojej psychoterapii i stwierdzam , iż BARDZO mnie zmieniła. Stałam się o Wiele Bardziej Świadoma , niż byłam przed terapią. Świadoma tego , co czuję , dlaczego tak czuję , co wywołało te uczucia , jak ewentualnie mogę postąpić w jakiejś konkretnej sytuacji. Nurtuje mnie jeszcze tylko jedno pytanie , na które odpowiedź jest wyjściem z tego "błędnego koła" - Czego mi brakuje w normalnym życiu , że postanowiłam tkwić w tym chorym Question Na to pytanie , jak narazie , nie znam odpowiedzi. Przypuszczam , że odpowiedź ta jest ukryta we mnie gdzieś głęboko , w warstwie , do której jeszcze nie dotarłam. A czy starczy mi sił , by dotrzeć(?) , tego nie wiem. Jednakże , jak długo tutaj będę pisać i będę z Wami , tak długo będę walczyć o siebie.
Wiesz Arabesko , dzięki Tobie (Twoim dwóm , ostatnim wpisom) uświadomiłam sobie jedno , że mam niezwykle SILNĄ Osobowość. Smile No tak , problem tylko w tym , że Większość tej Siły zużywam na działania autodestrukcyjne ; wybrałam nie ten kierunek Confused .
Dostrzegam jeszcze , że ostatnio mam większe skłonności do refleksji nad życiem.
Dzisiaj troszeczkę "powiało" optymizmem z mojej strony. Niestety , wszystko co Dobre , szybko się kończy. Sad
Znowu ogarnęło mnie zwątpienie oraz czuję rozdrażnienie. Ech Confused , Za mną to już Nikt nie trafi , nawet ja sama chyba(?).

Mój Tata wrócił już do domku i czuje się dość dobrze. BARDZO się cieszę , że operacja się udała. Smile
Natomiast Osoba - BARDZO mi bliska , ta , która nagle urwała ze mną kontakt (pisałam o tym we wcześniejszym poście) - odezwała się Very Happy .

POZDRAWIAM WSZYSTKICH z CAŁEGO Serca! (zarówno tych , co mnie lubią , jak i tych , co mnie nie lubią).
JESTEM Z WAMI ! Smile
. . .


" Silniejsza Osobowość - Silniejsze Cierpienie , Straszniejsze Upadki , Większa amplituda Przeżyć. Być Silnym , to Boli. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 7 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin