Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Keit]

ok tabo tylko weź podusie bo te szyny bardzo zime przywierają do głowy...

[tabo]

u mnie byly wtedy bardzo rozpalone, bo to w sloncu bylo, jak lezalem

wezme spiwor gorski i poloze sie jakis kilometr przed toba

[Keit]

ja nie mam śpiwora ale i tak nigdy nie marzne bo ktoś kto ma serce z lodu nie czuję zimna wcale...

[tabo]

no to jak juz monologujemy o JA:

ja szukam ciepla, jak niewidomy swiatla, serce mam nie z lodu, ale swiat dookola zamarzl i obok, na wyciagniecie reki istnieje serce, ktore w lodzie bije dla mnie

jak sie przekopac, keit

strasznie marze

[Keit]

me serce 2 metry pod ziemią schowane nikt je nie odnajdzie tabo też nie da rady...

[tabo]

marzne, mialo byc

ale i marze: nawet moje czarne cienie sa dowodem, ze chcialbym inaczej

[tabo]

keit, ja pisalem o sobie, o mojej sytuacji

moge byc twoim przyjacielem, ale kocham tylko jedna osobe i ona tu jest ze mna

milosc to dla mnie wazne, jest tylko jedna, u mnie tory tego nie rozwiazaly, bo uwierzylem, wiec wierze takze, ze to takiego latwego konca nie ma (nie ulatiwam sobie scenariusza, wiem...)

pomyslalem, ze sokor jestes specem od lodu, to moze wiesz, jak sie przekopac w lodzie do kogos kogo kocham, kto kocha mnie, a swiat jest na tyle lodowaty, ze nie umiem sie przez niego przebic

chyba nie pisze jasno...

[tabo]

jak dawno on umarl?

[Keit]

marzenia cóż znaczą gdy okazują się nie realne więc ja ani nie marzne ani już nie marzę...

[tabo]

znaczy keit, jak ja za osobiscie pytam, to przepraszam, nie chce rozdrapywac, a z drugiej strony, jak mozemy pogadac, to udzwigne wszystko