Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

Keit

Zapatrzona w dal idę popychana wiatrem w zamyśleniu wchodzę w ciemnośc nocy gdzie nie ma nikogo jedyne światło to ogień palącego się papierosa a jedyna żywa istota to mój pies który podąża tuż obok przez myśl przeleciało pytanie po co go zabrałam mogłam byc sama w taką noc jak dziś bo w taką noc zgubic drogę powrotną jest łatwo... Wiatr miesza się ze stukotem kół pociągu wtedy myśl przecież to tuż obok już tu byłaś któreś tam nocy gdy szukałaś ukojenia dla zmęczonej duszy... Przybliżam się do torów zastygam czekając na pociąg który mnie zabierze w podróż w nieznane... nie wiem ile mineło czasu jak długo ta chwila trwała ale ujrzałam światła które się przybliżały coraz szybciej zastygłam wpatrzona jak w oczy demona który sprawił że już się nie martwie co będzie potem...zrobiłam krok aby stac na wprost...widziec swego kata który sprawi że wszystko zniknie jak po zgaszeniu światła a ja wreście zasnę snem bardzo mocnym prosząc by nik mnie nie budził bo pragnę odpocząc więc czekam na sen tam na torach puszczam smycz krzycząc do psa idź sobie a on siada tuż obok przytulając się do nogi nie chce odejśc ... krzycze idź precz bo zginiesz on stoi jakby zastygł w bezruchu wtedy biore smycz do ręki on ciągnie mnie w kiedunku drogi jakby był bardziej silnielszy niż jest ja idę zanim ale chcę wrócic wtedy myśl dlaczego pies ma zginąc... czy on też coś zawinił że zasługuję na śmierc nie nie mogę jemu tego zrobic on nic nie zawinił chyba tylko to że wyszedł z domu zemną...a mogło już byc po wszystkim...

Keit

Trudny będe miała dziś dzień a mam już ciężką noc za sobą... Sad

LAKILAK36

Witaj keit to na trudny dzien prosze kubek kakao prosto z Brazyli od niewolnicy Izaury hi hi milego dnia i pamietaj jestes wojowniczka to walcz glowa do gory.

Keit

Dzięki laki za kakao ale może masz coś co pomoże wrócic do życia... co pomoże ruszyc się z miejsca... zapomniec o tym co bylo... co jest... co będzie... aby miec siłe trwac mimo przeciwnościom... wyrzucic myśli i pragnienia... aby po prostu tylko byc nic więcej...

syberianka · Gość

Keit...kochana,wrażliwa istotko...jakże chciałabym oddać Ci część mojej
siły i nadziei...i ja kiedyś wędrowałam skrajem urwiska...wystarczył jeden krok...wiem jak to jest,kiedy nie widać światełka...ale ono jest...uwierz mi,gdzieś za mgłą...za górą,która zdaje się być nie do przebycia...ono jest...nie rezygnuj z życia,z walki...chociaż ciężko i trudno...Jestem z Tobą myślami,bo nic innego zrobić nie mogę...

Keit...uśmiechnij się do mnie,kochana...

Keit

Czy może mnie ktoś bardzo mocno przytulic i zapewnic że wszystko będzie dobrze...

Ps.

Dzięki syberianko dzieki za wszystko...
Za uśmiech przepraszam ale dzisjaj na mej twarzy można zobaczyc tylko grymas nic więcej....

lola33

Jestem zapewnic nie moge keit ale wierzyc trzeba. Pozdrawiam.

tabo

poglaskaj go od mojego

tabo

Keit

Za oknem ciemna noc przywołuję wspomnienia , samotnośc i myśli a może to dziś już koniec...

Hej tabo miło że wpadłeś na chwilkę...

tabo

keit,

ja wpadlem na cala noc, bede czuwal