Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zaburzenia efektywne dwubiegunowe część 3

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
/ Logi z dyskusji tematycznych w pokoju depresja czat onetu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 4:02:31, 17 Styczeń 2014, Piątek , 16     Temat postu: Zaburzenia efektywne dwubiegunowe część 3

[21:30] <tab_oon_viceadmin> Zaburzenia afektywne dwubiegunowe (choroba afektywna dwubiegunowa, ChAD, cyklofrenia) – zaburzenia z grupy zaburzeń nastroju.
[21:30] <tab_oon_viceadmin> Do rozpoznania dochodzi wtedy, gdy występuje epizod hipomanii, manii lub epizod mieszany, a w przeszłości wystąpił chociaż raz epizod depresji.
[21:30] <tab_oon_viceadmin> Rozmowy panelowe na IRC są przygotowane z ogólnodostępnych źródeł. Porad udziela lekarz w realu.
[21:31] <kokolinka> zaburzeniem nastroju doskonale znanym większości z nas jest .... ?
[21:31] <kokolinka> no kto wie ?
[21:32] <tab_oon_viceadmin> chad i ptsd +depresja dwubiegunowa
[21:32] <wichrowe_wzgorza> apatia
[21:32] <tab_oon_viceadmin> niektorych meczy cyklofrenia
[21:32] <kokolinka> tab_oon_viceadmin a chad to nie to samo co depresja dwubiegunowa ?
[21:33] <Nakahed> Hipomania. //myslia
[21:33] <listonoszeu> najczęściej przeplatają się w cyklu mania-depresja-zdrowie i to przeważnie na ich krańcach
[21:33] <Nakahed> Miałam testy na to.
[21:33] <akjam_she> ja tam nie mam pojecia kokolinka :/
[21:33] <GINEWRA25> co to jest chad ??
[21:33] <kokolinka> Nakahed więc wiesz, czym jest hipomania ?
[21:34] <Nakahed> kokolinka, mniej więcej.


[21:34] <kokolinka> GINEWRA25 ChAD - obowiązująca oficjalna nazwa tej sprawy chorobowej brzmi: zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Taką nazwę znajdujemy bowiem w międzynarodowej klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych ICD-10. Dość powszechnie używana w Polsce nazwa "choroba afektywna dwubiegunowa" wskazuje na ważny fakt, że mamy do czynienia z chorobą i to, nierzadko, o niebanalnym znaczeniu.
[21:34] <kokolinka> Z kolei termin „zaburzenia afektywne dwubiegunowe” lepiej oddaje to, że mamy tu w rzeczywistości do czynienia nie z jednym zaburzeniem, ale z z grupą zaburzeń wykazujących podobieństwa, ale często też niemałe różnice.
[21:34] <listonoszeu> z jednej strony depresja i typowe jej objawy, z drugiej mania podczas której człowiek jest nadaktywny
[21:35] <Nakahed> Tyle wiem, listonoszeu, mniej więcej tyle.
[21:35] <listonoszeu> i często pozornie wydaje się że zdrowy tylko nakręcony Smile
[21:35] <GINEWRA25> dziekuje kokolinka mniej wiecej kumam Smile
[21:35] <kokolinka> hipomania może być nieznana wielu z was , za to czym jest depresja , chyba już większość z nas wie
[21:35] <kokolinka> przypomnijmy więc sobie , jakie są objawy depresji ?
[21:36] <wichrowe_wzgorza> smutek
[21:36] <Aurellia_> smutek , poczucie bezsensu , brak motywacji
[21:36] <wichrowe_wzgorza> obnizenie nastroju'
[21:37] <Aurellia_> zaburzenia snu / za duzo lub za malo /
[21:37] <tab_oon_viceadmin> depresja:
[21:37] <kokolinka> myśli o śmierci ...
[21:37] <tab_oon_viceadmin> obniżenie nastroju,
[21:37] <wichrowe_wzgorza> bezsenność'
[21:37] <tab_oon_viceadmin> utrata zainteresowań i anhedonia,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> mniejsza energia lub wytrzymałość na zmęczenie,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> oraz dwa lub więcej objawów takich jak:
[21:37] <tab_oon_viceadmin> trudności w skupieniu uwagi,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> obniżenie samooceny,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> odczuwanie winy, czucie się bezwartościowym,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> pesymistyczne postrzeganie przyszłych wydarzeń,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> myśli bądź zachowania suicydalne lub zachowania autoagresywne,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> problemy ze snem,
[21:37] <tab_oon_viceadmin> zmniejszenie apetytu.
[21:37] <GINEWRA25> ja mam zwikszenie apetytu ;/
[21:37] <kokolinka> albo wręcz nadmierna senność wichrowe_wzgorza - ja potrafię w depresji spać nawet po 20 godz na dobę
[21:38] <wichrowe_wzgorza> ja akurat odwrotnie:(
[21:38] <GINEWRA25> ja po 15 czasami
[21:38] <GINEWRA25> ;/
[21:38] <akjam_she> i ja nie sypiam :/
[21:38] <wichrowe_wzgorza> brak chęci do pracy
[21:38] <kokolinka> każdy inaczej jak widać ją przechodzi : )
[21:38] <GINEWRA25> a potem chodze połamana i po 2 godzinach znów chce mi sie spać
[21:38] <Nakahed> Odnośnie apetytu, to kwestia sporna, podejrzewam. Zależy, jak kto reaguje.
[21:38] <Aurellia_> a ja budze sie nad ranem z jakims dziwnym lękiem
[21:38] <Nakahed> Jedni jedzą więcej, drudzy w ogóle.
[21:39] <kokolinka> wichrowe_wzgorza czasami nawet wstanie z łóżka to wyzwanie
[21:39] <listonoszeu> wichrowe_wzgorza i poczucie bezsensu jej wykonywania
[21:39] <wichrowe_wzgorza> wiem, niestety
[21:39] <tab_oon_viceadmin> Nakahed wiecej je sie w manii lub w hipomanii
[21:39] <wichrowe_wzgorza> przewlekłe zmęczenie
[21:39] <kokolinka> ciężko wtedy o jakąś motywację , a słowa ,,weź się w garść ,, wbijają nas w ziemię
[21:39] <wichrowe_wzgorza> ta, to jest najgorsze
[21:39] <wichrowe_wzgorza> taka mowa
[21:39] <Nakahed> tab_oon_viceadmin, może dlatego miałam na nią testy.
[21:40] <kokolinka> a jak sądzisz wichrowe_wzgorza , czemu tak mówią ?
[21:40] <kokolinka> chcą pomóc? nie rozumieją ?
[21:40] <Aurellia_> kokolinka dla mnie jeszcze zle sa slowa " wspolczuje ci " wolałabym : "rozumiem cie "
[21:40] <listonoszeu> Nakahed i jakie wyniki Ci wyszły?
[21:40] <wichrowe_wzgorza> bo moze chcą nas popchac do czynu, a moze maja nas dosyć
[21:40] <~Kota> mnie tez budzi nad ranem straszny lęk, wybudza tak


[21:40] <tab_oon_viceadmin> Nakahed okazuje sie, ze taka czysta-czysta depresja wystepuje rzadko, o ile wystepuje (?), wiekszosc z nas jest biegunowa, mamy objawy i depresji i manii, naprzemiennie, nieraz zmiany tego samego dnia
[21:41] <Nakahed> listonoszeu, niby nic, niby tylko stanęło przy podejrzeniach. Ale tak, jak potrafiłam zjeść połowę jedzenia z lodówki na początku, tak potrafię i teraz.
[21:41] <wichrowe_wzgorza> kokolinka , jak mi się zyć nie chce, to jak ktos mi powie-wez się w gar ść...
[21:41] <listonoszeu> ~Kota bo często są to przyczyny związane ze stresem, często właśnie problemy w pracy, w rodzinie we śnie ujawniają się jako prawie horror
[21:41] <Nakahed> tab_oon_viceadmin, bardzo możliwe, w moim przypadku to by się zgadzało.
[21:41] <kokolinka> stany mieszane , skakanie z bieguna na biegun kilkanaście razy na dobę jest nie do opisania ....
[21:41] <~Kota> ja samotna całkiem, nawet nie ma kto mi tego mowic
[21:42] <wichrowe_wzgorza> hustawki nastroju'
[21:42] <GINEWRA25> huśtawki ja mam 15 razy dziennie
[21:42] <Nakahed> A mi się ostatnio unormowało to w miarę.
[21:42] <kokolinka> wichrowe_wzgorza stan mieszany to coś niestety więcej niż huśtawki nastroju
[21:42] <tab_oon_viceadmin> zauwazyliscie jak wielu z nas "zalegajacych w lozkach" potrafi tu na IRC zwymyslac ostro drugiego? wlasnie taka jednoczesny "stan mieszany" - nic sie nie chce i furia (naraz)
[21:42] <Nakahed> Ale nie unicestwiło, niestety.
[21:43] <listonoszeu> trzeba pamiętać, że depresja, jak każde zawirowanie psychiczne potrzebuje idywidualnego podejścia, nie ma wypracowanych schematów, są tylko kierunki
[21:43] <listonoszeu> to jest bardzo indywidualne
[21:43] <wichrowe_wzgorza> wybuchy gniewu, irytacji bez powodu
[21:43] <kokolinka> jednak przy ChAD ten stan mieszany tab_oon_viceadmin , jest dużo bardziej widoczny , niż przy ,,zwykłej depresji ,,
[21:43] <wichrowe_wzgorza> z błahostek
[21:44] <tab_oon_viceadmin> kokolinka tak, tak, CHAD to juz jest opera, przez duze O
[21:44] <Aurellia_> kokolinka wytumacz na czym polega dokladnie
[21:44] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin a może to jest właśnie próba udowodnienia że ma się emocje i "zagłuszenia" braku chęci kontaktów osobistych z otoczeniem
[21:44] <kokolinka> tab_oon_viceadmin i gra się w niej główną rolę
[21:45] <tab_oon_viceadmin> kokolinka jest sie wirtuozem, ale i geniuszem, bez CHAD nie byloby prawdopodobnie wielu wielkich dziel...
[21:45] <Nakahed> Od prawie dwóch miesięcy nie biorę leków, odmówiłam ich brania. I czuję się lepiej. Chyba nie powinno być tak, że przy lekach czuję się gorzej niż ta "norma", a bez nic czuję się albo w normie, albo trochę ponad.
[21:45] <akjam_she> pocieszajace tab_oon_viceadmin Smile
[21:45] <tab_oon_viceadmin> akjam_she serio
[21:45] <kokolinka> Aurellia_ tego się nie da wyjaśnić , wyobraź sobie , że bawisz się w najlepsze , by za chwilkę wybuchnąć płaczem z powodu beznadziejności , a za kwadrans cieszysz się , że życie takie pięknę, by za kolejny myśleć o śmierci ...
[21:46] <kokolinka> człowiek ma wrażenie , że wariuje ....
[21:46] <Nakahed> kokolinka
[21:46] <kokolinka> nie wie jak będzie się czuł za kolejne 5, 10 min ...nie wie nic ...
[21:46] <akjam_she> wszechmoc - niemoc - rozpacz .
[21:46] <Nakahed> Dlatego boi się w ogóle wychodzić z domu, kokolinka.
[21:46] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin nie sądzę - bo nawet mania ma bardziej przyziemne skutki niż np. malowanie czy tworzenie dzieł - raczej wydawanie ostatnich pieniędzy na stołek do fortepianu lub ekstra paletę i pędzle ze złota
[21:46] <tab_oon_viceadmin> albo Aurellia_ w nowiutkim jaguarze jedziesz rozanielona i nagle wpadasz na mysl "wjechac w ten slup"
[21:46] <Nakahed> Najlepiej zaszyć się w łóżku i nie wychodzić już nigdy.
[21:47] <fr3> Nakahed, jak długo brałaś leki?
[21:47] <Nakahed> fr3, 7 miesięcy.
[21:47] <Nakahed> Pewnie brałabym je nadal, gdyby nie "epizod schizofreniczny", jak to nazwała moja lekarka.


[21:47] <kokolinka> Nakahed widzisz, sztuką jest się nauczyć w tym stanie też ,,normalnie żyć ,, -wyjść z domu , spotkać się zprzyjaciółmi , iść do pracy
[21:48] <Nakahed> kokolinka, dla mnie sztuka nie do opanowania.
[21:48] <kokolinka> umysł jest ponad nastrojem -tego uczy terapia
[21:48] <~Kota> ale wspominałas, ze ta ksiazka Umysł ponad Nastrojem to sporo Tobie pomogła
[21:48] <~Kota> no własnie
[21:48] <kokolinka> ~Kota tak , nauczyła mnie żyć z chad , rozumieć je , akceptować , nie bać się jego
[21:48] <akjam_she> Nakahed - strasznie trudno dookreslic epizod schizofreniczny w chad - latwo go pomylic .
[21:49] <Nakahed> akjam_she, lekarz nie powinien się mylić, mogłoby to się źle skończyć.


[21:49] <Aurellia_> kokolinka wiele osob tutaj nie chce terapii nie wierzy ze pomaga ... jak je przekonac ?
[21:49] <kokolinka> kiedyś na stan mieszany z góry reagowałam paniką -dziś mówię znów go mam : )
[21:49] <tab_oon_viceadmin> listonoszeu masz racje, dziela czesto nie dochodza w ogole do skutku, bo czlek zdola sie splukac lub wyglupic nim zrobi cos pozytecznego, dlatego jednak trzeba sie uczyc z tym zyc, tym baardziej, ze z ludzkiego punktu widzenia nadal nie wiemy jak to leczyc, uwaza sie za nieuleczalne
[21:49] <septic> Mysl o drugim czlowieku przywraca do rownowagi. Jesli skupiamy sie na sobie zbyt mocno, to dzieja sie rozne dziwne niewyjasnione zjawiska
[21:49] <akjam_she> ale ja nie twierdze, ze sie pomylil Nakahed Smile
[21:49] <Nakahed> Nie twierdzę, że twierdzisz, akjam_she. ; )
[21:50] <akjam_she> Nakahed Smile
[21:50] <listonoszeu> Nakahed - lekarz jest tylko człowiekiem, dlatego tak ważne jest, aby obserwować siebie, zapisywać, analizować - i jak trzeba nawet skonsultować to z innym lekarzem
[21:50] <kokolinka> Aurellia_ nie da się przekonać , każdy sam musi do tego dojrzeć - a jeśli choć jedna osoba tu po dzisiejszej rozmowie ją podejmie , to będzie jej , nasz sukces
[21:50] <listonoszeu> pamiętajmy, że do psychiatry nie potrzebujemy skierowania od lekarza ogólnego
[21:50] <listonoszeu> i nie występuje rejonizacja
[21:50] <~Kota> i tak w sumie macie dobrze, ze macie rodziny i bliskich gdyz moja rodzina sie mnie pozbyła bo nie umiała znosic moich napadów, choroby, nie rozumiano mnie i jestem sama
[21:50] <Nakahed> listonoszeu, wiem i to rozumiem.


[21:51] <kokolinka> własnie listonoszeu , przy chad ważne jest zapisywanie cykli , wtedy można je w jakiś sposób ,,przewidzieć ,,
[21:51] <Nakahed> kokolinka, to świadczy tylko o tych ludziach. Wybacz.
[21:51] <listonoszeu> czyli możemy iść do specjalisty w dowolnym miejscu albo jak się wstydzimy albo żeby zweryfikować
[21:51] <tab_oon_viceadmin> Zaburzenia afektywne dwubiegunowe (choroba afektywna dwubiegunowa, ChAD, cyklofrenia) – zaburzenia z grupy zaburzeń nastroju.
[21:51] <tab_oon_viceadmin> Do rozpoznania dochodzi wtedy, gdy występuje epizod hipomanii, manii lub epizod mieszany, a w przeszłości wystąpił chociaż raz epizod depresji.
[21:52] <listonoszeu> i pamiętajmy, nawet jak terminy są za kilka miesięcy, to zawsze warto się zapisać, bo czas szybko leci
[21:52] <kokolinka> ~Kota bierzesz farmakologię , korzystasz ze wsparcia terapii ?
[21:52] <listonoszeu> kokolinka czy Ty prowadzisz taki "dziennik" albo inne tego typu zapiski?
[21:52] <listonoszeu> pomaga to w zrozumieniu choroby?
[21:53] <kokolinka> listonoszeu tak , od niedawna prowadzę , i jest to dla mnie bardzo pomocne
[21:53] <Aurellia_> ja sie szykuję do prowadzenia takiego dziennika , ale nie moge zrobic pierwszego wpisu
[21:53] <kokolinka> na pewno pomaga : )
[21:53] <akjam_she> Aurellia_
[21:53] <wichrowe_wzgorza> a myśli samobójcze? poczucie pustki i beznadzieji
[21:54] <Nakahed> kokolinka, jak takie zapisy wyglądają?
[21:54] <~Kota> tylko leki i nic wiecej na razie przeprowadzilam sie do innego miasta sama
[21:54] <kokolinka> a z całą pewnością jest bardzo pomocne dla prowadzącego mnie lekarza
[21:54] <kokolinka> Nakahed data , i kilka słów np . stan mieszany plus stany lękowe , doraźnie wzięłam ....
[21:55] <kokolinka> to nie pamiętnik : )
[21:55] <aldona54> A co z tymi lękami wewnętrznymi, przeciez one są do nie wytrzymania?
[21:55] <Nakahed> kokolinka, co Ci takie zapisy dają?
[21:55] <tab_oon_viceadmin> Nakahed sposoby prowadzenia takich zapiskow sa dobrze przedstawione w ksiazce "Radosc zycia" David D. Burns
[21:55] <Aurellia_> wichrowe_wzgorza to jak depresja dopada
[21:55] <Nakahed> tab_oon_viceadmin, dziękuję. Nawet sobie zapiszę. Może w przyszłości przeczytam.
[21:55] <tab_oon_viceadmin> tam sa przyklady, tabelki, systematyczna nauka prowadzenia
[21:56] <kokolinka> aldona54 i znów ukłon w stronę terapii czasami nie trzeba od razu sięgnąć po tabletkę doraźną : )
[21:56] <listonoszeu> wichrowe_wzgorza nie czarujmy się, większość osób takie miewa, ale jednak zdrowy rozsądek i świadomość, że skrzywdzi się mnóstwo osób z otoczenia nas "otrzeźwia" z tego
[21:56] <wichrowe_wzgorza> ale nie codziennie
[21:56] <tab_oon_viceadmin> ksiazka nosi podtytul "terapia zaburzeń nastroju" (ponad 3 mln sprzedanych egz.)
[21:56] <Nakahed> Dziękuję, tab_oon_viceadmin.
[21:57] <kokolinka> Nakahed możesz zobaczyć , jak u Ciebie rozkłądają się cykle, kiedy możesz się spodziewać następnej zmiany aury można mniej więcej przewidzieć ....
[21:57] <tab_oon_viceadmin> to "biblia" terapii poznawczo-behawioralnej
[21:57] <aldona54> ja się jeszcze raz pytam o te lęki wewnętrzne, czy ktoś mi to objaśni?
[21:57] <listonoszeu> Aurellia_ takie zapiski są często jak pamiętnik, człowiek zdaje sobie sprawę, że uświadomi sobie wiele spraw, a nie zawsze mamy na to ochotę
[21:57] <akjam_she> poki nie wymknie sie spod kontroli kokolinka
[21:57] <Opty> kokolinka odzywa sie wemnie zazdrosc
[21:58] <akjam_she> Opty
[21:58] <Aurellia_> Opty ooo znaczy czujesz
[21:58] <Opty> no
[21:58] <Opty> to zle?
[21:58] <magnolia_53> a jesli te zaburzenia wywołują pewne skojarzenia
[21:58] <listonoszeu> zapiski, pamiętniki to coś w rodzaju spowiedzi, czyli przyznania się do tego co się dzieje w rzeczywistości "na głos" Smile
[21:58] <Nakahed> kokolinka, mnie takie coś raczej by dołowało. Widzę w większości rzeczach minusy, widząc, ile tego jest, jeszcze gorzej by mi było.
[21:58] <kokolinka> odpowiednikiem ,,Radość życia ,, dla laika jest ,,Umysł ponad nastrojem ,, (sorry tab_oon_viceadmin , to moja biblia )
[21:59] <tab_oon_viceadmin> aldona54 lęki wewnętrzne - będziemy jeszcze o nich pisać w odrebnym panelu poswieconym fobiom i radzeniu sobie z fobiami, wystepuja takze w przebiegu CHAD (choroba afektywna dwubiegunowa)
[21:59] <Aurellia_> magnolia_53 na skutek jakiegos traumatycznego przezycia ?
[21:59] <kokolinka> Nakahed bo nie akceptujesz zaburzenia , dlatego tak byś to postrzegała
[22:00] <listonoszeu> kokolinka ale pisząc/robiąc notatki korzystałaś z jakiegoś schematu czy to raczej doświadczenie?
[22:00] <magnolia_53> dokładnie
[22:00] <magnolia_53> potem nawet w warunkach bezpiecznych odnawiaja sie
[22:00] <Nakahed> kokolinka, gdybym nie akceptowała, pewnie wisiałabym na drzewie. Akceptuję je. Toleruję też.
[22:00] <kokolinka> spróbuj zrozumieć zaburzenie , zaprzyjaźnić się z nim , rozmawiać jak z najlepszą przyjaciółką
[22:00] <kokolinka> ono będzie z Tobą zawsze : )
[22:01] <magnolia_53> praktykuje to
[22:01] <magnolia_53> lecz wiem ze to jak wiatr
[22:01] <listonoszeu> kokolinka jak się próbuje zrozumieć zaburzenie to można przewidzieć jego nasilenie i się do niego przygotować?
[22:01] <Nakahed> Nie umiem podchodzić do tego tak pozytywnie, jak Ty, kokolinka.
[22:01] <magnolia_53> nie przewidze
[22:01] <kokolinka> dokładnie listonoszeu , choć nie zawsze , ale można pewne ,,awaryjne ,,rozwiązania mieć
[22:01] <magnolia_53> wiem jak wyciszyc ale nie wiem kiedy sie pojawią
[22:02] <listonoszeu> Nakahed kokolinka z tego co widzę próbuje podchodzić raczej logicznie i pragmatycznie niż optymistycznie
[22:02] <listonoszeu> ale to moje zdanie
[22:02] <kokolinka> racja listonoszeu


[22:02] <tab_oon_viceadmin> tabo sadzi, ze wazne jest takze nabywanie wiedzy o zaburzeniach i dzielenie sie doswiadczenami zaburzen z innymi zaburzonymi, uczenie sie pisania i mowienia o tym, jak o normalnosci, oblaskawianie tematow
[22:02] <Nakahed> listonoszeu, z jednej strony tak, twierdząc, że ono zastanie i trzeba się z nim "zaprzyjaźnić".
[22:03] <kokolinka> ja sobie za cel wzięłam poznanie chad jak najbardziej się dało
[22:03] <Aurellia_> tab_oon_viceadmin ale to trudne... takie mowienie
[22:03] <tab_oon_viceadmin> oswojone, przestaja byc "straszne", staja sie "normalne"
[22:03] <kokolinka> dużo już wiem , ale wciąż się go uczę , czytam nowości w necie


[22:04] <kokolinka> wiemy już , jak żyje nam się z depresją , a jak odbieramy życie z manią ?
[22:04] <kokolinka> czym jest mania ?
[22:04] <tab_oon_viceadmin> moze podajmy naciekawsze przejawy manii
[22:04] <kokolinka> tab_oon_viceadmin zapewne przygotowany
[22:05] <wichrowe_wzgorza> mycie rąk 100 razy dziennie
[22:05] <tab_oon_viceadmin> często brak wglądu w chorobę
[22:05] <tab_oon_viceadmin> przymus mówienia, gadatliwość zdająca się nie mieć końca (98% chorych)
[22:05] <tab_oon_viceadmin> pobudzenie psychoruchowe (hiperbulia) (87% chorych)
[22:05] <Aurellia_> wichrowe_wzgorza moj malzonek tak myje
[22:05] <tab_oon_viceadmin> zmniejszona potrzeba snu (lub nawet kilkudniowy całkowity brak potrzeby snu, 81% chorych) albo zaburzenia rytmu okołodobowego
[22:05] <kokolinka> wichrowe_wzgorza to nie mania , to fobia : )
[22:05] <tab_oon_viceadmin> gonitwa myśli (synonimicznie tachyfrenia, myślotok) (71% chorych)
[22:05] <tab_oon_viceadmin> odhamowanie seksualne (57% chorych)
[22:05] <wichrowe_wzgorza> no to mania przesladowcza
[22:05] <tab_oon_viceadmin> często: trudności w koncentracji
[22:05] <kokolinka> wróć, wichrowe_wzgorza obsesja : )
[22:05] <tab_oon_viceadmin> często: zawyżona samoocena
[22:05] <listonoszeu> świadomość, że można góry przenosić
[22:05] <tab_oon_viceadmin> niekiedy: zmniejszenie krytycyzmu (podejmowanie lekkomyślnych działań)
[22:06] <wichrowe_wzgorza> ja w sumie też ciągle myję...
[22:06] <tab_oon_viceadmin> ogólne zwiększenie energii, niekiedy samoistne poczucie siły
[22:06] <tab_oon_viceadmin> to tak ogolnie
[22:06] <kokolinka> uważanie , że jest się ponad wszystko , że można zrealizować każdy cel : )
[22:06] <wichrowe_wzgorza> czyli taka mania wielkości?
[22:06] <tab_oon_viceadmin> gadasz, nie spisz, jestes ponad wszystkim, jak bog mozesz wszystko (z kazdym)
[22:07] <listonoszeu> jak się czuje że się taki stan zbliża najlepiej oddać "nadzór" nad kasą
[22:07] <septic> A czy nie macie czasem takiego objawu poczucia jakby winy, ze tak sensownie potaficie opowiadac o swoich dolegliwosciach, na tle ludzi, byc moze, w znacznie gorszym stanie? Na tle ludzi, ktorym nie byla dana szansa na poprawe?
[22:07] <akjam_she> listonoszeu < mowy nie ma >
[22:07] <tab_oon_viceadmin> septic jak jestesmy w manii gadamy jak najeci bez poczucia winy, jak jestesmy w depresji mamy wylacznie poczucie winy
[22:07] <listonoszeu> bo można w przypływie kupić, laptopa, komórę, lodówkę zamiast barterii R6 po które się wyszło
[22:08] <tab_oon_viceadmin> septic i tak nieraz 1000 razy dziennie
[22:08] <kokolinka> to nie spanie bywa tak męczące , bo np człowiek 6 dni cały czas, bez przerwy ma energię , której nie może rozładować , nie może sobie z nią poradzić , wyciszyć się ....
[22:08] <listonoszeu> akjam_she tzn. komuś zaufanemu oczywiście (jak się ma)
[22:08] <kokolinka> tab_oon_viceadmin dobrze napisane : )
[22:09] <kokolinka> listonoszeu ja tam tylko 2 tablety kupiłam, bo promocja była - i nie ważne , że nie potrzebowałam
[22:09] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin i jak ktoś jest bezpośredni to się dopytuje "brałeś coś"?
[22:09] <listonoszeu> bo człowiek gada i zachowuje się jak nakręcony
[22:09] <tab_oon_viceadmin> septic w dodatku bez stanow "posrednich" wyglada jak silnik, ktory wpadl w oscylacje
[22:09] <kokolinka> teraz już w mani z kartą z domu nie wychodzę , ani z dowodem (żeby do banku nie wejść , bo jakaś okazja będzie )
[22:10] <listonoszeu> ale często jest to odbierane jako - "ale on ma energii" - czyli tak jak pisaliśmy powyżej, mylenie z pozytywnym stanem zdrowia
[22:10] <kokolinka> chociaż , ja ostatnio w mani zaczęłam chować kasę w domu
[22:10] <aldona54> ja zawsze gadam bez przerwy jak Hanka Bielicka


[22:10] <Jakob_nes> pytanko - czy z Chad czlowiek sie rodzi czy nabywa to?
[22:10] <kokolinka> tak dla bezpieczeństwa , i zapomniałam, że schowałam
[22:11] <tab_oon_viceadmin> Jakob_nes nie wiadomo
[22:11] <tab_oon_viceadmin> przyczyny nie sa znane
[22:11] <Jakob_nes> aha, dzieki za odpowiedz Smile
[22:11] <listonoszeu> aldona54 nieźle, a ludzie z otoczenia jak to postrzegają, jak Hankę Bielicką?
[22:11] <kokolinka> Jakob_nes Choroba ma silne uwarunkowania genetyczne, na co wskazuje m.in. fakt, że u krewnych pierwszego stopnia osób chorych na CHAD znacznie częściej niż w całej populacji występują choroby afektywne (zarówno zaburzenia depresyjne jak i różne formy zaburzeń dwubiegunowych). Nie wiadomo na czym dokładnie polega uwarunkowana genetycznie podatność na tę chorobę.
[22:11] <aldona54> ja zawsze byłam taka rozmowna
[22:12] <listonoszeu> kokotka76 sorry za pytanie, ale potem jak Cię mania dopada, szukasz na siłę? czy to nie działa tak jak przy alkoholu?
[22:12] <~Kota> ja moge caly tydzien ani jednego slowa nie powiedziec
[22:12] <kokolinka> Specyficznym problemem dla niektórych chorych bywa przeżywanie ekstremalnych nastrojów, euforii, poczucia siły, ustąpienia lękowych wątpliwości i zahamowań - o powabie niemal narkotycznym. Ustąpienie manii bywa natomiast okresem dotkliwej konfrontacji z trudniejszą materialną i duchową rzeczywistością- to jak upadek z dużej wysokości na beton ...
[22:13] <Jakob_nes> pytanie nr. 2 dlaczego osoby cierpieca na Chad i wiedzace o tym, nie potrafia powstrzymac tego kiedy sa w manii?
[22:13] <listonoszeu> aldona54 to może jednak to taka Twoja natura? czy czujesz że inaczej się to rozkłada/nasila (w sensie akcenty i sensu?)
[22:13] <Aurellia_> Jakob_nes nie da sie
[22:13] <kokolinka> Jakob_nes czego ? energii która Cię rozsadza ?
[22:14] <tab_oon_viceadmin> Jakob_nes wiemy jak dotad tylko, ze czestosc zapadalnosci silnie koreluje z iloscia popelnianych bledow poznawczych (karuna sporo ich wymieniala), czyli - te osoby, ktore czesciej popelniaja bledy poznawcze prawdopodobnie latwiej moga popadac w zaburzenia dwubiegunowe trwale
[22:14] <Jakob_nes> kokolinka no np. pomysle sobie, ze to i tak bzdura, bo realnie wiem, ze i tak jestem nikim
[22:14] <kokolinka> tab_oon_viceadmin przykładem jest kokolinka
[22:14] <Jakob_nes> i ze moja choroba jest tylko wytworem wyobrazni
[22:14] <listonoszeu> Jakob_nes, kokolinka , tab_oon_viceadmin no właśnie, czy można manię porównać do nałogu?
[22:14] <Jakob_nes> ja tak walcze z moimi chorobami
[22:14] <tab_oon_viceadmin> kokolinka tabo tez jest swietnym przykladem
[22:15] <Aurellia_> Jakob_nes naucz mnie tak walczyc z moją
[22:15] <kokolinka> Jakob_nes z chad można się nauczyć częsciowo żyć , walka z nim jest z góry skazana na porażkę : )
[22:16] <Jakob_nes> Aurellia_ obawiam sie, ze nie potrafie..... tego nie das sie opisac, ale ja tocze wewnetrzna walke np. czuje ze mnie lek ogarnia.... mowie mu "mozesz mi skoczyc na pedzel" i czasami ustepuje.. czasami wyzwalam taka agresje, ze lek znika
[22:16] <kokolinka> listonoszeu na pewno można porównać do bycia pod wpływem narkotyków
[22:16] <listonoszeu> Jakob_nes wyobraźnia to psychika, wyobraźnia to nie fantazja to zlepek realizmu, wyobrażeń, przeżyć i wytworó "przyszłości jak będzie albo jak było"
[22:16] <Jakob_nes> listonoszeu zgadzam sie
[22:17] <Jakob_nes> tab_oon_viceadmin czyli jednym zdaniem - poprzez bledy poznawcze mozna chad karmic
[22:17] <Bergman> listonoszeu ciekawa definicja wyobraźni
[22:18] <Aurellia_> Jakob_nes wazne ze dziala


[22:18] <kokolinka> w chad bardzo dużym niebezpieczeństwem są stany pozornego zdrowia - to 'upchniecie' syndromow ponizej bolu i cierpienia - czesto wtedy człowiek konczy leczenie (w najbardziej krytycznym momencie
[22:18] <kokolinka> i nie wązne , że lekarz mówił , że to przecież nieuleczalne - ja bez leków czuję się przecież świetnie
[22:19] <kokolinka> co on tam wie : )
[22:19] <tab_oon_viceadmin> chyba walka z zaburzeniami nie jest metoda, choc warto uczyc sie sztuk walk, ale jednak wiara w oswojenie jest tu o wiele wazniejsza
[22:19] <kokolinka> jak pisałam wyżej -walka z góry skazuje nas na porażkę ...
[22:19] <Jakob_nes> co sie stanie, jesli wstanie chad podamy komus cos po czym sie zwymiotuje? czy to go ocknie?
[22:20] <Jakob_nes> albo wrzucimy do lodowatej wody?
[22:20] <kokolinka> to nic nie da Jakob_nes , bo to wszytsko dzieje się w naszej głowie
[22:20] <tab_oon_viceadmin> walka kojarzy mi sie troche z marzeniem o odcieciu sobie wlasnego... bogactwa, wlasnej wewnetrznej komplikacji, wolalbym raczej nauczyc sie ja opanowac, niz wykastrowac, szczerze piszac...
[22:21] <Aurellia_> w manii moze nie zauwazyc ze woda jest lodowata
[22:21] <listonoszeu> kokolinka no tak, tym bardziej że w momencie gdy się człowiek akurat trochę lepiej czuje dostaje sygnały od otoczenia typu "no teraz to z Ciebie inny człowiek" i śmiech z mrugnięciem
[22:21] <Jakob_nes> Aurellia_ wlasnie nie jestem o tym przekonany.... cos mi sie wydaje, ze podstawowe instynkty zareaguja na ogromne zimno, goraco i brak powietrza Smile
[22:21] <listonoszeu> wbrew pozorom to daje więcej upewnienia się w "normalności" niż suche "widać poprawę"
[22:22] <kokolinka> dlatego właśnie listonoszeu warto mieć przy sobie osoby , z którymi możemy szczerze o sobie rozmawiać , i które patrząc z boku , mogą nam powiedzieć , że z nami coś się dzieje - nie zawsze sami jesteśmy w stanie to dostrzec ( np właśnie w zdrowiu pozornym)
[22:22] <listonoszeu> a ludzie akurat patrzą na nas prze pryzmat ostatniego miesiąca i półrocza - a szczególnie rodzina ulega pozorom i stara się "dowartościować" "dopingując"
[22:23] <tab_oon_viceadmin> tez slowo rownosc, tolerancja, akceptacja... siebie samego chyba sa waznymi slowami w terapii zaburzen nastroju, takich jak CHAD lub PTSD (ja cierpie na PTSD, o ktorym jeszcze popiszemy)


[22:25] <kokolinka> warto jeszcze wrócić do pojęcia hipomanii – jedna z postaci epizodu maniakalnego (obok manii z i bez objawów psychotycznych), która w odróżnieniu od manii charakteryzuje się mniejszym zakłóceniem funkcjonowania psychospołecznego.
[22:25] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin szczególnie akceptacja i poczucie winy, często nie swojej ....
[22:25] <kokolinka> w mani nie zawsze dajemy radę pracować , myśleć , w hipomanii tak : )
[22:25] <Aurellia_> kokolinka a czy bywa CHAD z hipomanią bez duzej manii ?
[22:26] <tab_oon_viceadmin> aczkolwiek hipomania jest troszke bardziej "niebezpieczna", poniewaz duzo trudniejsza do... zauwazenia
[22:26] <listonoszeu> kokolinka hipomani? napisz co to jest?
[22:26] <Aurellia_> to łagodniajsza mania... a trwa dluzej ?
[22:27] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin a skutki są podobne?
[22:27] <kokolinka> listonoszeu nie wiem , jak to wyjaśnić -cały czas jest Ci po prostu bardzo bardzo dobrze , czujesz się silny , ale nie jak Bóg
[22:27] <kokolinka> może tab_oon_viceadmin inaczej to wyjaśni
[22:27] <Aurellia_> kokolinka taka szczesliwosc ...
[22:28] <listonoszeu> i optymizm rozumiem taki nieracjonalny?
[22:28] <tab_oon_viceadmin> listonoszeu moze tabo poda zasadnicze czynniki roznicujace manie i hipomanie
[22:28] <kokolinka> listonoszeu tak : )
[22:28] <Aurellia_> ale niestety ten stan jest przeplatany dluzszymi epizodami depresji
[22:28] <tab_oon_viceadmin> Łagodne podwyższenie nastroju lub jego drażliwość (wyższa niż w cyklotymii)Znaczne podwyższenie nastroju lub wysoka drażliwość
[22:28] <listonoszeu> tab_oon_viceadmin podaj
[22:28] <kokolinka> czym większa mania , tym większa depresja po niej Aurellia_
[22:29] <tab_oon_viceadmin> lagodnie podwyższony nastrój (hipo) - znacznie podwyższony (mania)
[22:29] <tab_oon_viceadmin> kilka dni (hipo) - tydzień i dłużej (Mania)
[22:30] <kokolinka> hipomania jest po prostu ,,łagodną ,, i krótszą formą mani
[22:31] <tab_oon_viceadmin> wyraźne utrudnienie funkcjonowania, jednak nie w stopniu całkowitym (hipo) - całkowite utrudnienie funkcjonowania psychospołecznego (mania)
[22:32] <tab_oon_viceadmin> i wlasnie w hipomanii istnieje ta "smieszna" grozba kupna 12 mega kapeluszy u armaniego za ostatnie pieniadze z konta


[22:32] <kokolinka> nie wyjaśniliśmy jeszcze jednego pojęcia , Cyklotymia - zaburzenie afektywne polegające na utrzymujących się stale wahaniach nastroju i aktywności w postaci łagodnych epizodów subdepresji i hipomanii, które występują zamiennie zwykle bez związku z wydarzeniami życiowymi. Najczęściej nie stanowi przyczyny zgłaszania się do specjalisty, choć subdepresja jest odczuwana jako bardzo przykra. Hipomania jest przez chorego
[22:33] <kokolinka> odbierana jako stan znakomitego zdrowia. Otoczenie najczęściej nie dostrzega choroby
[22:34] <tab_oon_viceadmin> hipomania czasem wyglada jak "wyzdrowienie" z depresji, jak cudowne uzdrowienie, zarzucamy leki, jedziemy do SPA, doznajemy satori itd.
[22:34] <kokolinka> przy chad niestety otoczenie dostrzega zaburzenie , nie da się go ukryć
[22:34] <kokolinka> tab_oon_viceadmin jak odróżnić więc hipomanię od pozornego zdrowia ?
[22:34] <tab_oon_viceadmin> kokolinka stanem konta
[22:35] <Aurellia_> pozorne zdrowie konczy sie znacznym zaostrzeniem objawow choroby
[22:35] <kokolinka> czyli wniosek -trzeba coś zawsze na koncie mieć
[22:36] <tab_oon_viceadmin> i jak napisala Aurellia_ trzeba w SPA dostrzec w pore, ze odrzucenie lekow jednak skonczylo sie degrengolada
[22:36] <~CzerwonaKrólowa> o ja tez mam hipomanie stwierdzona
[22:36] <~CzerwonaKrólowa> i pewnie dozywotnio beda mnie leczyc


[22:36] <tab_oon_viceadmin> zakonczenie, bo czas nam minal:
[22:37] <tab_oon_viceadmin> U 90% ludzi, u których wystąpiły epizody manii, pojawiają się kolejne epizody zaburzeń nastroju.
[22:37] <tab_oon_viceadmin> Częstość epizodów jest różna w zależności od chorych, przeciętnie występują 4 epizody w ciągu 10 lat.
[22:37] <listonoszeu> Aurellia_ ale to w depresji to norma, że raz na jakiś czas nagle gada się jakby się nie miało depresy, wszyscy oddychają z ulgą, a to tylko okazuje się epizod ...
[22:37] <tab_oon_viceadmin> Zaburzenie afektywne dwubiegunowe z częstą zmianą faz występuje u 5-15% chorych.
[22:37] <~Kota> a u mnie chad spowodowal wydarzenie jedno i zakonczylo sie ono ptsd
[22:37] <tab_oon_viceadmin> Od 10 do 15% chorych popełnia samobójstwo.
[22:37] <tab_oon_viceadmin> Dlatego wydaje się, że powinniśmy często o tych sprawach rozmawiać. Dużo informować o doświadczeniach własnych, choć nie są to tematy rozrywkowe.
[22:37] <tab_oon_viceadmin> Dziękuję wszystkim za udział, za przygotowanie i zapraszam za tydzień.
[22:38] <tab_oon_viceadmin> panel zakonczony, ale pozostajemy do dyspozycji


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kokolinka486 dnia Piątek 4:04:01, 17 Styczeń 2014, Piątek , 16 , w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
/ Logi z dyskusji tematycznych w pokoju depresja czat onetu
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin