Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Anaa1984]

Lola popieram .
A co do Magdy- napisze jeszcze, to czy jestem inteligentna czy nie, nie Twoja sprawa, natomiast o Twojej inteligencji swiadczy to, co zrobilas ...dalas naprawde niezly popis na forum i na chacie(z tego co slyszalam) - czy tak zachowuje sie osoba inteligentna? Nie sadze

[***]

bez komentarza

[kropka]

Dodam swoje trzy grosze:
1. Szanuję Zaaka za jego postawę w tej sytuacji.
2. Magda z całą pewnością jest inteligentna (oceniam na podstawie jej postów oraz tego co napisał Olo, który zna ją najlepiej z nas wszystkich).
3. Olo, którego znam z czata i jego pisania tutaj, wydaje mi się sympatycznym i inteligentnym facetem.
4. Ponieważ nie chcę być zbyt dosłowna w komentowaniu sytuacji, skorzystam z pewnej mądrości ludowej, która brzmi: "Mądry uczy się na błędach innych ludzi, mniej mądry na własnych."
A jak nazwać tych, którzy są odporni na wszelkie nauki?

No i tym sposobem "grosze" wyszły mi cztery ;)

PS. Sytuacja wprawdzie nie dotyczy mnie bezpośrednio, ale skoro problemy i dramaty uczuciowe niejednokrotnie były poruszane, dyskutowane i analizowane w otwarty sposób, zarówno na czacie, jak i na tym forum, nie uważam, aby tym razem działo się coś wykraczającego poza dotychczasowe ramy. W końcu wszyscy znamy się trochę i stanowimy część jednego społeczeństewka, do którego wracamy, by podzielić się każdą radością i każdym bólem.
Zgadzam się natomiast, że poruszane tu sprawy nie powinny być przedmiotem dyskusji w pokoju, na ogólnym czacie - a to przez szacunek, dla osób nowych, dotkniętych poważnymi problemami, które nie są zainteresowane czyimiś - bardziej lub mniej udanymi - romansami.

To by było na tyle z mojej strony.
Pozdrawiam wszystkich!
Kropka

[olo]

Wybaczcie.
Uczciwość i miłość nakazują mi napisać to, co piszę. Magda ma rację. To ja jestem dupkiem, który nie potrafi czasem dostrzec tego, co mam przed oczyma. Ona jest najważniejszą osobą w moim życiu..od zawsze. I nie chcę, byście uważali ją za oszustkę..ponieważ to ja kłamałem. Ona zawsze postępuje uczciwie. Kocham ją...i nie mam pojęcia dlaczego Ona to odwzajemnia..ponieważ wiele razy bardzo ją raniłem.
Przepraszam was , że okazałem się marnym przyjacielem i kłamcą. I że musieliście to wszystko czytać.
Niniejszym rezygnuję z administrowania forum i z OPa na czacie. Było mi miło waś poznać.
Robert.

[Gość]

hmmmm Olo byłam na czacie jak żegnałeś sie z nami i wczoraj kiedy pani M."oczerniła Cie" to bylo przykre musiec czytac takie rzeczy o osobie ktora sie lubi,tymbardziej ze pozniej obrzucono nas wyzwiskami,ale mysle jednak mimo wszystko ,że powinieneś uporzadkować swoje sprawy osobiste i wrócić do nas poniewaz niejedna osoba z tego pokoju dzieki Tobie odlożyła żyletke czy sznur i byc moze nie jedna dzieki Tobie leczy alkocholizm. Olo tylko glupcy nie popełniaja błędów wiec wróć do nas,bedziemy czekac.....

[lola33]

Przylaczam sie do slow goscia.Bylam w pokoju kiedy M wypisywala wszystko na ogole.Przykro mi ze musialam ja wywalac,ale zrobil sie mlyn.Gosc ma racje wyzwiska oszolomow do przyjemnych nie nalezaly i jak zwykle sama bylam jako op to mi sie zebralo.Dzis nie udzielam sie na ogole i nie odbieram priv. Nawet niewiem w jakim celu tu tkwie,ale mysle ze powinienes wrocic Olo.Pozdrawiam.lola33

[M.]

Czemu przykro? To było całkiem zabawne co chwilę widzieć okienko "zostałeś wyrzucony z czata"...

A tak na serio - jeśli naraziłam Was na nieprzyjemności - przepraszam.

Zazwyczaj jestem bardzo powściągliwą osobą. :>

[Black_Bird]

[stefan]

sorki ze teraz malo pisze i czytam w innych tematach... pracuje dlugo... jakos zle sie czuje znowu...przepraszam jako administrator pokoju depresja i forum... moze to sie zmieni i z nowu bede mial wiekszy ciag do pisania... ustabilizowalem w miare BDZ moje uzaleznienie...dla tego jest ciezko...brak dopaminy w organizmie... ...praca po 12 h dziennie... zmeczenie i ogrom pracy by samemu odpowiadac na posty w tematach i pisac na czacie i rozmawiac z operatorami... szukam pomocy w tej pracy... ponozcie i piszmy sobie wzajemnie w tematach... poprosze...

sprawy administracyjne pokoju depresja i forum prosze czasowo pisac w mym temacie : zaak i stefan to ja ta sama osoba.... ... przykleilem go zeby latwiej bylo go znalesc w forum pokoju depresja... w mym temacie postram sie zawsze odpowiedziec... msle ze jest juz dosc i ciagle przybywa dobrych ludzi na forum zeby sobie wzajemnie odpowiadac... pomagac... rowniez w pokoju depresja na [link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam...


...

prosze odpowiadajmy innym w tematach .... dajmy im cieple slowo moze ktos da nam cieple slowo tak czasem potrzebne w samotnosc...smutku i depresji... pozdrawiam admin...


....... mam tez klopoty prywatne...



...

[stefan]

specjalne podziekowanie dla lakilak36... za niesamowite zaangazowanie w sprawy naszego pokoju depresja... za wyrozumialosc co domnie , za odwage w dzialaniu, za poszanowanie blizniego, za niepamiec bledow mych... za to co zrobiles wczoraj laki ... wklejam ponizej twoj post mowi sam za siebie...:



lakilak36 napisal:

Ciezko jest ratowac kogos z daleka tym bardziej przez net pozostaje bezsilnosc i oczekiwanie czy sie uda tak tez kolejny
raz mialem.Kiedys ratowalem dziewczyne z naszego pokoju tylko cud sprawil ze przezyla.Wczoraj
kolejny raz tym razem KURP333.Na nogi postawiona policja w jego miejscu zamieszkania.Od 10.30 do
14.00 czekanie w niepewności czy zdaza czy nie bedzie za zapozno policjanci dotarli do miejsca zamieszkania KURPA jest
wszystko w porzadku.Jak tylko wroci do pokoju porozmawiam z nim i powiem co mam na mysli.Kolejny raz mozna
powiedziec ze nasz pokoj ratuje zycie.Kazda taka informacja o odejsciu z tego swiata musi byc sprawdzona lepiej dmuchac
na zimne.Ale kazda osoba ktora postanawia cos takiego mowiac oficjalnie musi wiedziec ze to sie odbija na psychice
pozostalych w pokoju.Dlatego tez moge powiedziec ze taki pokoj nie moze byc do zabawy tylko do niesienia pomocy.
Ale najwazniejsza rzecz kazda smierc jest tragedia ale najbardziej dla osoby ktora nie mogla nic zrobic aby pomoc.Znam
przypadek jak na czatcie dziewczyna powiedziala ze sie zabije osoba pragnaca jej pomoc byla bezsilna bardzo to
przezywala trwalo to kilka godzin.Na drugi dzien ktos inny przyszedl na czat i powiedzial ze ta dziewczyna popelnila
samobojstwo rzucajac sie podpociag.I co sie wtedy stalo osoba chcaca pomoc nie zniosla ciezaru i bagazu odpowiedzialnosci
za swoja bezsinosc w dzialaniu- popelnila samobojstwo.Jednakze pozostawila list opisujac cala sytuacje.Jak wiadomo mozna
wszystko ustalic net w calosci nie jest anonimowy.I co wychodzi ktos zrobil sobie glupi kawal dziewczyna wolajaca o
pomoc w dobre siedziala sobie w domu i oswiadczyla ze sie nudzila i postanowila zrobic kawal bardzo glupi kawal co
kosztowal zycie ludzkie.Pisze to dla przestrogi dla tzw.oszolomow co chcieliby zrobic cos takiego.Nim zrobia taki kawal
niech pomysla za to jest odpowiedzialnosc karna.Nie wolno szastac uczuciami drugiej osoby bo nie wiemy kto siedzi po
drugiej stronie monitora.Przyklad KURPA pokazuje ze wszystko mozna zrobic aby do kogos takiego dotrzec.W tym przypadku
wszystko sie skonczylo dobrze lecz w tym opisywanym przezmnie zle.A jaka rada dla gosci naszego pokoju pamietajcie
trzeba trzymac dystans emocjonalny macie tylko jedno zycie a psychika szybko moze ulec zmianie.Dopoki bede w tym
pokoju bede pilnowal zeby wam nic sie nie stalo wam stalym bywalcom bo juz was chyba znam a przejawy glupoty bede
zwalczal.Wasz LAKILAK36