Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tak trudno przełamać barjerke, która nas otacza...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
liliputek
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Środa 15:04:40, 17 Styczeń 2007, Środa , 16     Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan
administrator, zalozyciel forum



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice warszawy
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Środa 15:15:46, 17 Styczeń 2007, Środa , 16     Temat postu:


moze jest ci teraz smutno...
może wydaje ci się, ze,
ze nikt o Tobie nie mysli...
więc spojrz...
usmiechnij się bo...
bo ja wlasnie teraz...
ciepło o tobie po prostu pomyslałem...

...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niuniusia
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czwartek 9:23:20, 01 Luty 2007, Czwartek , 31     Temat postu: może to jest ta droga....

dziekuje bardzo za ciepłe słowa które utzymuja w moim sercu promyk nadzieii ze wszytsko sie jeszcze ulozy ... w moim sercu panuje nastroj podobny do pogody jest w nim chaos ktory tak strasznie we mnie miesza jak wiatr na dworze ... hmmm ferie (moze to najlepszy czas na poukladnanie tego wszytskiego). W moim zwiazku zaswiecilo sloneczko jest tak jak dawniej , bo zrozumialam jak duzo moge stracic poddajac sie i nie walczac... odnalazalm swoja droge ktora mam zamiar teraz podazac moze mi sie uda <nie chce zapeszac...> ale wiem jedno nie jestem sama mam was <zawsze od was uslysze "przeczytam" kilka cieplych slow , kilka rad , slow ktore potrafia podtrzymac na duchu Smile > i wiem ze obok mnie jest moje szczescie ktorego nie chce tak bardzo stracic ze postanowilam zaczac wszytsko od nowa mjoze z Nowym Rokiem mi sie uda choc juz jest luty .... pozdrowienia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katia
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czwartek 12:50:09, 01 Luty 2007, Czwartek , 31     Temat postu:

Niuniusua, rozumiem Cie doskonale . Mi zmarł chłopak ,też był dla mnie wszystkim ,całym światem i wiem co czujesz. Też chciałam umrzeć , ale wiedz że to nie rozwiązanie. Trzeba walczyć i nie poddawać się choć dostaniemy nawet mocno po dupie. Trzymaj sie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niuniusia
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Piątek 22:04:24, 02 Luty 2007, Piątek , 32     Temat postu:

Siedząc sobie tak dzisiaj przyszło mi na myśl czym jest wogóle moje marzenie i czy jeszcze takie posiadam cos jak marzenia... hmm... mysle ze napewno tylko tak ciezko uwierzyc... kiedys gleboko przestałam wierzyw w takie marzenia, natomias dzis one sie na nowo we mnie odradzaja... wiem czego chce... wiem o czym marzyc i wiecie co rzecza wspaniala jest sobie pomarzyc wtedy swiat sie staje taki fantasyczny choc na chwile ta nasza cala szara rzeczywistosc znika... powrociły marzenia z dziecinstwa kiedy to jako mala dziewczyna marzylam o wielkiej milosci, rodzinie, wspanialych podrozach i wykonywac ten zawod a nie inny.... coz to bylo za wspaniale uczycie przeniesc sie tak w swiat dziecinyy , gdy spadl snieg wrocily wspomnienia o sankach, aniolkach na sniegu.... moze zycie wewnetrznie zaczyna na nowo chyba kwitnac ... negatywne mysli zastapily pozytywne marzenia ktore teraz mnie utrzymuja i sprawiaja ze z kazdym dniem chce je realizowac wiem ze warto bylo podjac walke o to zycie bo w gruncie zrezcy jest ono na swoj sposob wspaniale (ciesza mnie drobne rzeczy, a to juz chyba dobry znak parwda ??> moze z wiosna i u mnie cos za kwitnie , moj zwiazek przeszedl ciezki chwile ale teraz wiem ze to jest ta osoba to jest to uczucie na ktore tyle czekalam wiec jedno moje marzenie z tych glosno wypowiedzianych sie spelnilo:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katia
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sobota 17:19:10, 03 Luty 2007, Sobota , 33     Temat postu:

jak miło usłyszec tyle ciepła i optymizmu... oby Cie nigdy juz nie opuściło lepsze spojrzenie na świat...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nnerwicowiec
pisarz powyzej 70 postow



Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sobota 19:12:36, 03 Luty 2007, Sobota , 33     Temat postu:

hej moze nie przezyłem takiej tragedii , ale tez podejmowalem proby samobojcze ,wtedy jak mi sie nie udalo to zalowalem ,dzisiaj ciesze sie ze zyje choc mam długą i ciezką droge do przejscia by wrocic do normalnosci.... tez nosilem maske , udawalem w sumie wydawalo mi sie ze wszystko jest oki az do maja kiegy złapała mnie nerwica Sad ktora trzyma mnie do dzis mimo tego ze uczeszczam na terapię jest cieżko.... ale warto siegnąc po pomoc specialisty naprawde , czym szybciej tym lepiej ........ czym szybciej tym krocej bedzie trwalo leczenie i szybciej wrocisz do rownowagi Smile bo pamitaj ta maska ktora nosisz moze kiedys pęknąć , moja pękla bo po pomoc poszedlem za pozno .... pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Niedziela 22:42:40, 13 Lipiec 2008, Niedziela , 194     Temat postu:

...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin