Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rodzina i ja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
Gość






PostWysłany: Środa 20:29:05, 20 Maj 2009, Środa , 139     Temat postu:

Władcy


Obiecaliście bogactwa i kobiety,
Mieliśmy tylko chwycić za rękojeść mieczy.
Obiecaliście ziemię i łany zbóż,
Ogrody pełne ciemnoczerwonych róż.
Łąki, lasy, stawy i jeziora,
Wszystko to miało być nasze dookoła.

Z sercem pełnym odwagi,
Stanęliśmy do walki.
Ze śpiewem na ustach toczyliśmy bój,
Nie czując bólu, nie wierząc w znój.

Krew z potem zalewała nam oczy,
Teraz nie jeden z nas łzy toczy.
W chwili triumfu, staliśmy na polu chwały,
Wygraliśmy! Cóż za dzień wspaniały!

Nagle wojska ich powróciły,
Podwajając wroga siły.
Uderzyli z furią i nienawiścią,
Z siłą ogromną, nierzeczywistą.

Krzyki bólu i przerażenia,
Posoka lała się z siłą strumienia.
Przyjęta przez nieprzyjaciela ziemię,
Zatruła jego brudne plemię
Skaziła ją na wsze czasy,
Czcząc w ten sposób pamięć naszych.

Ja błagałem o litość,
Ukląkłem przed nimi w pokorze.
Zapominając o honorze w tak wielkiej srodze.
Za mną inni też klękali,
Czuliśmy się tak dziwnie mali,

Zawlekli nas do lochów wielkich,
Mogących nas wszystkich pomieścić.
Urządzili widowisko wielkie,
Zarzynając kobiety i dzieci,
Na sposoby wszelkie.

Patrzyli nam w oczy nieraz,
Mięli dla nas tylko wzgardy wyraz
Musieliśmy patrzeć na to widowisko,
Ale to nie wystarczyło, to nie było wszystko.

Przybili nas do krzyża świętego.
Przypominając stwórcę naszego.
Oparci o pal drewniany,
Przypalali nas dla odmiany.

Bez wiary umieraliśmy tam po kolei,
Nie myśleliśmy już o nadziei.
W oczach naszych pustkę widać było
Marzyliśmy, aby to wszystko się skończyło.

Chłopiec mały wyłonił się z tłumu,
Brudny, z głową pełną kołtunów.
Zakrzyknął naszą pieśń bojową,
Zaśpiewaliśmy ją z mocą nową.

Widzieliśmy jak się na niego rzucili,
Widzieliśmy jak oni go bili.
Połamali mu ręce i nogi,
Rzucili żywego pod tłum wrogi.

Wściekłość nasza wzrosła,
Wielu z nas z krzyża zniosła.
Zlękły się tłumy zuchwałe,
Ich lica były całkiem białe.

Ponieśliśmy klęskę,
W dniu chwały.
Walczyliśmy dla chłopca,
On był jeszcze taki mały.

Cesarze, królowie i książęta,
Nasz lud już się was nie lęka.
Przyszliśmy po naszą zapłatę,
Nie po kobiety i krainy bogate.

Chcemy cesarzy, królów i książąt!
Żeby ich mięsem zapełnić nasze stoły.
Upić się ich krwią.

Na zdrowie!
Moi szlachetni panowie…
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golka
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BYDGOSZCZ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 11:18:28, 25 Maj 2009, Poniedziałek , 144     Temat postu: moje zycie

kociaro pozdrawiam serdecznie i uwierz-rozumiem.moj ojciec umieral na raka na moich oczach,mialam 10 lat... ten obraz do dzis stoi przed moimi oczami.matka sie zalamala i zaczela pic,przechodzilam pieklo przez wiele lat.bylam dzieckiem i bylam zupelnie sama.wtedy nie bylo internetu ani grup wsparcia.przez uzaleznienie mojej matki ja znienawidzilam alkohol i nienawidze go do dzis.w moim domu nie ma go wcale i okazuje sie ze bez niego tez mozna zyc.potem choroby i depresja.najpierw niechec do lekarzy no i brak wiary bo co oni moga pomoc?jak bylo juz zle to nie wstydzilam sie zapukac do drzwi psychiatry,trzeba bylo czasu by dobral odpowiednie leki,czasem i teraz musze je zmieniac ale wiem juz jedno-musze sie leczyc.zycze ci duzo sil by to co w tobie dobre zwyciezylo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
Gość






PostWysłany: Czwartek 13:43:18, 09 Lipiec 2009, Czwartek , 189     Temat postu:

Smutek..żal... samotność...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 13:49:42, 09 Lipiec 2009, Czwartek , 189     Temat postu:

witaj kociaro....
do serca przytul psa, wez na kolana kota.....
to tez dobre na samotnosc...

pozdrawiam cieplutko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
Gość






PostWysłany: Niedziela 21:55:06, 19 Lipiec 2009, Niedziela , 199     Temat postu:

Ból istnienia
Ból powodem bezpodstawnego cierpienia
Rany posypane solą
Szramy, które nigdy się nie goją
Dłonie splamione krwią
Ostre noże wciąż tną, wciąż tną...

Krzyk szaleńca nad przepaścią
Grobowe lampiony pięknie jaśnią
Dziecko rodzone bez końca
Oczy, które nie ujrzą nigdy słońca

Chaos, cierpienie, smutek i ból
Tortury szeregu drewnianych kół
To ból istnienia
Ból powodem bezpodstawnego cierpienia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
Gość






PostWysłany: Poniedziałek 10:44:27, 27 Lipiec 2009, Poniedziałek , 207     Temat postu:

Hmm dziwnie jakoś jest. Nie wiem w sumie, co napisać. Na razie jest spoko hmmm ciekawe jak długo, ech nie wiem ee w zasadzie wielu ma tu gorsze problemy... Mam nadzieje, ze nie wrócą Sad pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golka
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BYDGOSZCZ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 11:48:36, 27 Lipiec 2009, Poniedziałek , 207     Temat postu: moje zycie

dla kazdego jego problem jest najwazniejszy patrzac pod tym katem powinien z nim walczyc.pozdrawiam cieplutko,fajnie bylo pogadac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
Gość






PostWysłany: Niedziela 22:06:28, 15 Sierpień 2010, Niedziela , 226     Temat postu:

hmmm dawno tutaj nie pisałam. Zmieniła się tu trochę. Widzę jak wielu ludzi potrzebuje pomocy, wyżalenia...
U mnie trochę się poprawiło.. No może po prostu zrozumiałam czym tak na prawdę był mój ból. Zrozumiałam, że moja inność jest czymś, co mnie niszczy i zarazem buduje. Daje mi możliwość odkrywania wyższej sfery świadomości naszego życia. Pokazuje więcej niż wielu z nas widzi, bądź nie chce widzieć..
Pamiętajcie, więc że to, co nas spotyka nie jest karą, ale doświadczeniem, które pozwala nam potem wyciągać z tego wnioski, które ukazują zupełnie inny obraz naszego życia..
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 5:58:36, 16 Sierpień 2010, Poniedziałek , 227     Temat postu:

kociara witaj....

ciesze sie, ze u Ciebie jest lepiej...

cierpienie moze dokonac w nas przemiany, spowodowac, ze zaczniemy inaczej patrzec na zycie, na ludzi....ze staniemy sie uwazniejsi....bardziej swiadomi...bardziej kochajacy....wdzieczni za to co jest....

nie nalezy zbyt dlugo pograzac sie w cierpieniu, ono powinno prowadzic do radosci....

pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kociara
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Środa 12:53:44, 18 Sierpień 2010, Środa , 229     Temat postu: kociara

hmm we mnie jedyne, co się zmieniło to, to, że się zahartowałam. Nie wiem czy to dobrze, ponieważ patrzę na niektórych problemy i wydaje mi się, że ci ludzie po prostu sami sobie je tworzą. Zajmują się błahostkami a nie widzą tego, co jest ważne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin