Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RADY DLA RODZICOW
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 555 POD FORUM ___ NIEZBEDNIK ___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Środa 15:14:33, 14 Październik 2009, Środa , 286     Temat postu:

GDY DZIECKO FANTAZJUJE

Male dzieci potrafia wymyslac niesamowite historie, przekonujac doroslych, ze sa one prawdziwe. U maluchow swiat fikcji miesza sie ze swiatem rzeczywistym, maluch wierzy w to, co podpowiada mu wyobraznia. Jest to naturalny etap rozwoju i mowimy wtedy o fantazjowaniu, a nie o klamaniu. Bo klamstwo dopiero wtedy ma miejsce, gdy dziecko mowi nieprawde z zamiarem oszukania. Nie nalezy zakazywac fantazjowania, nie osmieszac, nie wymierzac kar i nie nazywac fantazji klamstwami. Fantazje swiadcza o rozwinietej wyobrazni, a ta jest potrzebna do intelektualnego rozwoju dziecka. Jesli dziecko opowiada swoje niesamowite historie, sluchajcie go cierpliwie, nie przerywajcie, nie komentujcie, nie nazywajcie bzdurami, klamstwami czy bajkami, ale zawsze na zakonczenie takiej opowiesci przypomnijcie, ze choc ta opowiesc bardzo wam sie podobala, to jednak nie byla prawdziwa.
Wytlumaczcie wtedy, dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Środa 15:38:17, 14 Październik 2009, Środa , 286     Temat postu:

Gdy dziecko nie chce chodzic do przedszkola


Powodow przedszkolnej niecheci moze byc wiele. Sprobuj je poznac. Moze dziecko nie ma w przedszkolu kolegow, moze nie lubi przedszkolnej nauczycielki, koledzy mu dokuczaja czy poklocilo sie z przyjacielem?
Moze nudzi sie w przedszkolu albo uwaza, ze zadania, ktore nauczycielka przed nim stawia sa zbyt trudne. Sprobuj porozmawiac z dzieckiem o przedszkolu, o kolegach, o tym, co sie tam dzieje, co mu sie podoba, a czego nie lubi. Jesli uznasz, ze niewiele informacji ta droga udalo sie zdobyc, porozmawiaj z wychowawczynia, mamami innych dzieci, moze uda ci sie poobserwowac jakies zajecia przedszkolne, moze zabawy w przedszkolnym ogrodzie. Pytaj o konflikty, klotnie, ale w taki sposob, by dziecko nie czulo sie jak na przesluchaniu, by pytania nie byly dla niego zbyt trudne i nie zachecaly go do fantazjowania. Czasem maluchy, ktore nie wiedza, co na pytanie odpowiedziec, zmyslaja nieprawdziwe historie, byle tylko dac mamie odpowiedz na postawione pytania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Środa 15:45:08, 14 Październik 2009, Środa , 286     Temat postu:

Moje dziecko nie dzieli sie zabawkami


Male dziecko uwaza, ze "wszystko, co moje jest moje, a co jest twoje, powinno byc moje". To calkowicie normalne u dwulatkow, czasem i trzylatkow. Poza tym niektore dzieci maja bardzo mocno rozwiniete poczucie wlasnosci i rozstanie z czyms, co nalezy do nich, sprawia im ogromna trudnosc. Dziecko uczy sie brania i dawania, rownolegle z tym, jak uczy sie wspolnej zabawy z rowiesnikami. Powinnismy uczyc dzieci, jak dawac nie tylko poprzez rozmowy z nimi ale i pokazywanie, jak inne dzieci potrafia dzielic sie zabawkami, jak robia to ulubieni bohaterowie bajek i jak rodzice dziela sie roznymi przedmiotami z bliskimi. Dzieciom potrzebna jest atmosfera, w ktorej dorosli daja i biora, czasem sobie cos pozyczaja. Szukajmy okazji do pokazania, jaka przyjemnosc mozna miec z dzielenia sie. Podzielmy sie z dzieckiem swoim ulubionym deserem, pozwolmy, by porysowalo naszym dlugopisem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Środa 15:57:15, 14 Październik 2009, Środa , 286     Temat postu:

Nastolatki dziwnie sie ubieraja


Nastolatki walcza o niezaleznosc i indywidualnosc. Chca zaakcentowac to w swoim wygladzie. Marza, by w ten sposob zdobyc uznanie wsrod rowiesnikow. No i najwazniejsze - chca decydowac o tym, jak wygladaja.
Rodzice obawiaja sie presji spolecznej i braku akceptacji. Wyglad nastolatka staje sie obszarem sporu miedzy rodzicami i dzieckiem. Nastolatkowi nie zalezy na opinii doroslych, rodzic zamartwia sie, co powiedza inni, widzac dziecko w zoltych spodniach i wlosach w tym samym kolorze. Staraj sie raczej akceptowac wyglad wlasnego dziecka niz walczyc o ten, ktory ci odpowiada. W atmosferze porozumienia i akceptacji, latwiej jest negocjowac ewentualne zmiany. Proponuj eksperymenty z wygladem na czas wakacji. Domagaj sie "normalnego"
wygladu na rodzinne wizyty i przede wszystkim cierpliwie czekaj, az znow zacznie sie normalnie ubierac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Niedziela 19:22:55, 24 Styczeń 2010, Niedziela , 23     Temat postu:

Niejadek

Gdy dziecko nie chce jesc, rodzice martwia sie i probuja roznych sposobow naklonienia pociechy do jedzenia. Proszenie, obrazanie sie, przekupywanie i wymierzanie kar jeszcze bardziej zniecheca dziecko do jedzenia. Zmuszanie lub przekupywanie sprawi, ze czasem zje sniadanie lub obiad, ale juz nastepnego dnia odmowi. Gdy twierdzi, ze nie jest glodne, uwierz mu. Sprobuj zmniejszyc liczbe posilkow i wydawaj je o okreslonych porach. Wyrobisz w ten sposob nawyk regularnego jedzenia i dasz szanse swojemu niejadkowi, by choc troche zglodnial. Zachecaj do jedzenia, nie nakazuj. Zadbaj nie tylko o atrakcyjnosc potraw, ale i sposob ich podania. Kanapki w roznych ksztaltach, , kolorowe dodatki do potraw uczynia posilek atrakcyjniejszym. Kup ksiazke kucharska dla malych smakoszyi zacznijcie w kuchni eksperymentowac. Staraj sie, by dziecko nie podjadalo miedzy posilkami. Ono musi poczuc glod, by miec ochote na jedzenie. Ogranicz slodycze i slodkie napoje. Nie wymierzaj kar, gdy nie chce jesc. Pomysl, ze je karzesz wylacznie dlatego, ze nie jest glodne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 555 POD FORUM ___ NIEZBEDNIK ___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___NIEZBEDNIK___ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin