Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[ika]

Pisze,bo nie moge sobie juz poradzic...w imie milosci,ktora miala byc jedyna,najwazniejsza,do konca zycia,rozwalilam swoja rodzine,malzenstwo,stracilam dziecko i zostalam sama...moja wielka milosc okazala sie zbyt slaba,egoistyczna i tchorzliwa,by przy mnie wytrwac...mam za soba nieudana niestety probe samobojcza...ciagle mysle,ze lepiej by bylo gdyby mnie juz nie bylo...

[golka]

nie pisz ze masz za soba nieudana NIESTETY probe samobojcza.to widac znak ze jednak mialas przezyc.
napisz prosze wiecej o sobie i o swojej sytuacji

[cityshadow]

co się takiego działo w małżeństwie, że poszukałaś innej miłości, jakie masz teraz stosunki z mężem, widujesz dziecko ? czy istnieje jakaś możliwość na powrót do męża czy Twojej wielkiej miłości ? Podjęłaś w życiu poważne w konsekwencje decyzje, czy zamierzasz tkwić sama sam na sam ze swoją rozpaczą czy robisz coś aby to zmienić ? Ja sama byłam w podobnej sytuacji zostawił mnie i dziecko mąż dla innej jak mówił dla takiej, która będzie go lepiej rozumiała... Twoja próba samobójcza świadczy, że stanęłaś na krawędzi, potrzebna Ci jest pomoc specjalisty psychiatry czy co najmniej psychologa. Pomyśl o dziecku o tym, że jest dla kogo żyć... Pozdrawiam Cityshadow jeżeli chcesz podadać pisz na [link widoczny dla zalogowanych]

[cityshadow]

pisałam wczesniej ale nie wiem który post śledzisz... Pozdrawim i życzę Ci dużo siły oraz rozwiązania wszystkich swoich problemów...