Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Od początku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karolina18
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iława
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Niedziela 22:42:06, 08 Luty 2009, Niedziela , 38     Temat postu: Od początku

Trafiłam tu przypadkiem szukając forum gdzie mogłabym opowiedzieć to co leży mi na sercu anonimowo. a więc zacznę od początku jako dziecko praktycznie cały czas przebywałam u dziadków nie przeszkadzało mi to. Aż do pewnego momentu kiedy mój dziadek posuną się za daleko. Zawsze jak u niech nocowałam spałam z dziadkiem dla 6 czy 7 letniej dziwczynki to było normalne. ale jednej nocy nie zapomne kiedy mój dziadek zaczą mnie obmacywac kiedy ja spałam znaczy udawałam żeby tylko się nie zorientował. TA sytuacja powtórzyła się jeszce raz. Ale od tamtej pory czyli około 11 lat jestem u nich od święta albo z przymusu. Nigdy nikomu tego nie powiedziałam bo nie widziałam sensu. Teraz tego bardzo żałuje bo gdybym to powiedziała to może teraz moje życie wyglądało by inaczej a tak to boje się związać z facetem. Chociaż nie tylko to na to wpłynęło kiedy miałam 13 lat siostra znalazła mi chłopaka swojego kolege który miał 19 lat. Wiadomo że chłopakom w tym wieku to przeważnie tylko o jedno chodzi. No i tego tez oczekiwał ode mnie. Nie doszło do stosunku ale nigdy nie zapomne jego obleśnych rąk na moim ciele....... Jeżeli ktoś to przeczyta to mam jedna prośbe nie krytykuj mnie a ni tego co napisałam .POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angie
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 1:17:20, 09 Luty 2009, Poniedziałek , 39     Temat postu:

Witaj Karolina.
Nikt nie ma prawa Cię krytykować , a jeżeli tak robi to tylko o nim świadczy źle.
Ty niczemu nie jesteś winna , to Twój dziadek powinien się wstydzić , a nie Ty ; Ty nic złego nie zrobiłaś.
Nie obwiniaj siebie za to , że wtedy nikomu o tym nie powiedziałaś. Byłaś dzieckiem , skąd miałaś wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji.
Twoim mechanizmem obronnym było udawanie przed dziadkiem , że śpisz , bałaś się. Teraz może inaczej byś sobie poradziła , ale wtedy jako dziecko nic nie mogłaś zrobić.
Wykorzystywanie seksualne dziecka jest potwornym nadużyciem ze strony dorosłego , pozostawia to silny uraz na psychice , dodatkowo obciążając dziecko winą , którą ponosi dorosły. I tak , jak napisałaś zaburza to , w późniejszym okresie życia , relacje z mężczyznami.
Według mnie powinnaś się zgłosić do psychoterapeuty lub seksuologa , który wytłumaczy Tobie i pomoże zrozumieć niektóre z Twoich zachowań.
Terapia pozwoli Ci spojrzeć , po czasie , inaczej na mężczyzn.
Bez niej będzie Ci ciężko , bo w momencie , gdy kogoś poznasz i będzie dochodziło do zbliżenia , może przypomnieć się Tobie cała sytuacja z dzieciństwa i zamiast odczuwać zadowolenie z bliskości , możesz czuć się zniesmaczona lub zagrożona.
Jesteś tu mile widziana i jeżeli masz potrzebę pisania o tym , co Cię boli , to pisz i nie obawiaj się krytyki. Ludzie są różni , ale zdecydowana większość tutaj to osoby bardzo życzliwe , na których można polegać.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie ; nie jesteś sama.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karolina18
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iława
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 22:23:09, 09 Luty 2009, Poniedziałek , 39     Temat postu:

dziękuje za to co napisałaś przemyśle to czy zgłosić sie do psychoterapeuty. Pozdrawiam. I jeszcze raz dziękuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin