Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[nieznajoma]

witam, tylko tyle moge z siebie wykrzesac

[Halcion]

Witam serdecznie kimkolwiek jesteś.
Napiszesz więcej, kiedy będziesz mogła.
Sam miewam okresy, kiedy przez kilka tygodni
nie daję znaku życia.
Póki co pozdrawiam ciepło.

[I_am_the_one]

Witaj nieznajoma.
Czuj się tutaj dobrze.

[Malgorzata_]

witaj nieznajoma,
witaj na naszym forum...
prosze pisz kiedy tylko bedziesz miala potrzebe pisania...
mozesz liczyc na wsparcie i zrozumienie..

Pozdrawiam Cie serdecznie...

[nieznajoma]

ogarnia mnie tłum ludzi -ale czuje sie sama,w pracy nauczylam sie nosic maske by nikt nie dostrzegł moich problemow. A w domu nikt mnie nie rozumie albo nie chce zrozumiec. Nie mam ochcoty na nic. Chcialabym tylko spac albo płakac gdzies w zaciszu ciemnego pokoju. Nic innego nie potrafie a ostatnio nawet i o to sie czepjaja.Ciągle łykam proszki przeciwbólowene na zmiane z alkoholem. Czy to przejdzie czy ja pierwsza przestane istniec, Czy ktos mi powie?

[Malgorzata_]

witaj nieznajoma,

w pracy lepiej nie mowic o swoich problemach, nigdy nie wiadomo jak ta wiedza zostalaby wykorzystana...

Czy masz jakies dolegliwosci, ze lykasz proszki przeciwbolowe? Prosze, wybierz sie do lekarza i zrob badania, a problem moze sie wyjasni...
Co do alkoholu, to z tabletkami nie wolno go laczyc i nie jest on rozwiazaniem dla problemow, ktore Cie gnebia...Jesli masz depresje, alkohol moze ja tylko poglebic...

Jak dlugo juz sie tak meczysz? Taki stan sam nie przejdzie,
zapraszam do pokoju depresja na szczera rozmowe... Rozmowa pomaga...


Pozdrawiam cieplo...

[nieznajoma]

witam, nie moge tu juz wiecej pisac.

[Malgorzata_]

nieznajoma,

jesli masz zyczenie prywatnego kontaktu ze mna, prosze napisz do mnie
na pw...Postaram sie w miare szybko odpowiedziec...

Pozdrawiam...

[grazyna_50]

Nieznajoma ,nie pij alkoholu ,to nic nie pomaga,pisz do nas ,mozesz tez skontaktowac sie ze mna na gg 6516765,mozesz rowniez porozmawiac z nami w pokoju depresja,razem zawsze latwiej,pozdrawiam Cie

[Beti2501]

Nieznajoma....bylas ze swoimi problebami u lekarza....??????????
Nie lacz alkoholu z lekami....to zle......popros o pomoc,porozmawiaj z rodzina na
spokojnie...tylko tak by zrozumieli twoje slowa i uczucia...dobitnie czasem trzeba..
wiem ciezko ale nie tylko ty jestes samotna w tlumie....my rowniez wiec
radzimy z doswiadczenia ...
pozdrawiam i trzymam kciuki za ciebie

pisz tutaj...zaprzaszamy na czat moze nauczysz sie mowic to o czym chcesz powiedziac
wbrew pozorom to pomaga...ja sie tu nauczylam....
trzymaj sie