Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moja walka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Violetka07
pisarz powyzej 10 postow



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radomsko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 21:40:25, 05 Luty 2010, Piątek , 35     Temat postu: Moja walka

Witajcie wszyscy forumowicze serdecznie :):* Jestem tutaj pierwszy raz.
Otóż mam problemy z tym że wszyscy mnie krytykują i mają mnie za nic mam 17 lat,zaliczyłam 3 pobyty w szpitalach psychiatrycznych.To było straszne,od dziecka byłam poniżana przez rodziców,nigdy mnie nie przytulili. Całą podstawówkę rówieśnicy dokuczali mi jak mogli...:( w końcu postanowiłam się zabić,skoczyłam z pierwszego piętra to była moja pierwsza próba a potem nastepne i następne i jeszcze bardziej .....................
tak bardzo chcę żyć marzę by mieć spokojne życie ale tak się nie da..moja ciotka której pomagałam przy szykowaniu Komunii powiediała: "ty matkę wykończysz,ty sobie zmyślasz a jak się zabijesz i przeżyjesz ja zamienię twoje życie w piekło"...wszyscy mnie poniżają nie wydaje mi się...poznałam jedną Panią która jest Aniołem Panią Sygitowicz która mi zawsze pomaga...mam problemy ze sobą nie chce żyć..wiem łatwo jest nie poddawaj się ale kiedy mieszka się z takimi ludźmi pod jednym dachem? To smutne ale ludzie się ode mnie odsuwają ciągle słyszę że mnie obmawiają że chcą mi zrobić na złość,biorę tabletki które mi nie pomagają lekarze są bezradni nie potrafią mi pomóc.psycholog do której chodziłam bez przerwy wychodziłam od niej z płaczem...mówiła mi że wykończę swoich rodziców i wszystkich że ja jestem zła...ile ja bym dała by uciec stąd i już nigdy nie wrócić...............


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malgorzata_
wielki mistrz pisarstwa stopnia IX *3300



Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 4640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 8:42:25, 06 Luty 2010, Sobota , 36     Temat postu:

witaj....

czlowiek nie jest z natury zly, w czlowieku jest i dobro i zlo...
Byc moze przechodzisz kryzys wieku dorastania, stad te czeste klotnie z rodzicami, brak zrozumienia...

Prosze napisz cos wiecej jak Ci idzie w szkole, czy masz duzo kolezanek i kolegow, jakie masz zainteresowania i plany na przyszlosc...

Pozdrawiam i zycze wiecej zrozumienia u najblizszych...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
molka
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sobota 13:57:04, 06 Luty 2010, Sobota , 36     Temat postu:

Witaj Violetka.
Współczuje Ci bardzo. Sama miałam podobne problemy, szkoła podstawowa to koszmar itd. wiem jak jest ciężko. Wiele razy modliłam się o śmierć, ale nic sama nie zrobiłam, może przez brak odwagi, może przez przekonanie, że to grzech i wcale nie ucieknę w ten sposób...
Ale też w tym wieku miałam jeszcze nadzieję, że życie się zmieni na lepsze, niestety dołożyło mi się dodatkowo kilka problemów, ale mam nadzieję i życzę Ci tego, by w Twoim przypadku było inaczej i żebyś wreszcie zaczęła normalnie, spokojnie żyć i cieszyć się z tego, zamiast cierpieć. Masz na to szanse.
Dobrze, że spotkałaś na swojej drodze tego Anioła, mieć kogoś kto "jest" to bardzo pomaga.
A ta psycholog...to raczej nie jest dobrym psychologiem :/ jak można oceniać w ten sposób osobę, która przychodzi po pomoc.
Jakie tabletki bierzesz?
Pozdrawiam serdecznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin