Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[tabo]

kolejny plagiat z amy84 i to bez zgody i to bylo napisane 2 maja 2006! tak, jakby od tego czasu nikt tego nie zastosowal (?) to mozliwe (?) chcialbym kiedys poznac amy84... :

Witam wszystkich!Po ponad 10 miesiącach brania leków skończyłam leczenie..(tzn.jeszcze citla będę brać przez miesiąć ale z reszty leków zeszłam).Zaszłam do lekarza i powiedziałam,że czuję się już zdrowa..on jeszcze by pewnie parę miesięcy kazał by mi się leczyć...aż w końcu stała bym się wariatką!Nie biorę leków i od razu czuję się lepiej:).Poczułam,że jestem na takim etapie w którym mogę sama sobie pomóc.Czytałam książki pomagające odbudować wiarę we własne możliwości.Dały mi do myślenia.Czy czasem nie mamy tak,że pomagamy innym a swoje własne potrzeby spychamy na dalszy plan.Spojrzałam w lustro i zadałam sobie pytanie DLACZEGO NIE RATUJESZ SIEBIE I SOBIE SAMA NIE POMAGASZ?Fakt nie lubiłam siebie i karałam się za wszystkie niepowodzenia.A przecież to do niczego nie prowadzi!Uczę się teraz pokochać siebie, myślę nad tym czego potrzebuję i co mam robić żeby się poczuć lepiej.Same leki nie rozwiązują problemów.Mogą pomóc wyjść z najgorszego stanu a potem to my sami powinniśmy walczyć o siebie.Nie poddawajcie się!

Drugą rzeczą jaką teraz robię to staram się nawrócić i mieć oparcie w Bogu.

Zastanawialiście się skąd przyszła wasza choroba i co było jej kluczowym powodem.Fakt czasem przychodzi bez powodu.Rozmawiałam z pewną osobą i uświadomiła mi skąd się wziął mój stan.Sama nie wpadłabym nigdy na to.Moje czarne myśli wzięły się od tego,że mama zawsze mówiła mi co i jak mam robić.Nie mogłam być sobą ciągle musiałam spełniać jej oczekiwania żeby ktoś był ze mnie zadowolony.Kobieta z którą rozmawiałam podała mi przykład obrazujący mój stan:"To tak jak by ktoś przykrył się ciężką płytą i kazał tańczyć.Przecież nie dasz rady i ta niemoc Cię dołuje".Przemyślałam to i doszłam do wniosku,że dużo w tym prawdy.Nie mogłam robić tego co chciałam i czułam.Teraz będę patrzeć najpierw na swoje potrzeby.Wiem,że to jest egoistyczne ale czasem egoim jest zdrowy.

Pozdrawiam

[amy84]

[Beti2501]

Z okazji Świąt Wielkanocnych:
miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr,
zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze.
Pracy, która pomaga żyć.
Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie.
Zycze z calego serca....Beti z rodzinka