Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

[Justyna3550]

Przeżyłąm jedną PRÓBĘ gwałtu, troszeczke wiem jak to jest, napewno nie w tym stopniu co Ty, bo zostałam uratowana(dozgonna wdzięcznośc panu który JEDYNY nie bał sie zareagowac) trudno o tym mówić, wiem jak bardzo trudno....podziwiam , ze sie na to wszystko zdobyłaś..jestem z Tobą. Pamiętam to jak sdziś, a wkoncu już minął rok, jestem wciaz ciągana po sądach...bardzo nie miłe, wciaż czuje nie pewnosc i strach, że to sie może powtórzyc. Nigdy nie ufaj kolesiowi z innej pisakownicy....Jestem z Tobą cytrynką

[stefan]

to smutne ale zyc trzeba dalej cytrynko.........slogan ale prawdziwy...........trauma pozostaje byle byla jak najmniejsza...........

jestem z toba.......

=========================

[cytrynka______]

eh nie wiem czemu ale ciagle ejstem przybita i zdolowana,Czasami nawet nie wiem czemu tak sie dzieje moze to dlatego ze tak wplywa na mnie ciagle przebywanie w domu ,"odciecie" sie od innych ludzi.Chcem poznac nowych znajomych ktorzy by mnie zakceptowali ale nie wiem jak to mam zrobic jak coraz czesciej nie mam ochoty wychodzic z domu zas czasami mam ochote gdzies uciec daleko zeby nikt mnie znalazl pobyc samemu w ciszy chociaz to nie ejst dobry sposob na ucieczke od wszystkich problemow.Wakacje sie koncza a z nia szkola i matura a ja nawet nie wiem z czego mam zdawac wszystko tak sie skomplikowalo a cos czuje ze nie zdam tej matury, moze zinnych przedmiotow tak ale z angolem kiepsko chociaz bede miala korki, ale wpierw trzeba zdac klase zeby przystapic do matury a jak nie zdam to pewnie bedzie dla mnie ostra zalamka:/Niby mowia zeby nie patrzec na to co inni mowia ale ja jakos tak nie potrafie nawet w szkole nie umiem sie dogadac z rowiesnikami, chociaz teraz nie chcem myslec o skzole ale bede musiala zaczac:/Z nauka tez coraz ciezej mi przychodzi bo zamiast sie uczyc to sie doluje i sie nie ucze i pisze tylko sciagi bo mysle ze nie dam rady sie tego nauczyc i tak caly rok.Przerasta mnei to wszystko a wiem ze powinnam pojsc do jakiegos specjalisty ale ciagle sobie mowie ze nie jestem ejszcze na to gotowa bo nie chcem zeby bylo tak ze przyjde do niego i nic nie wydusze z siebie.mam nadzieje ze jakos mi pomozecie abym w koncu sie zdecydowala tam pojsc i przemoc to wszystko co mnie trapi i gnebi....Dzieki wam za wszelkie wsparcei i Tobie Zaak....

[stefan]

jestem......

[Justyna3550]

Cytrynko wpadaj do naszego pokoiku, razem łatwiej...

[stefan]

============================================
============================================
============================================
============================================
rozszezenie do poprzedniego postu

============================================
============================================
jaka jest prawda?


do wiadomosci naszych gosci...........pokoju depresja i forum


prosze o odpowiedz............:


niewiem czemu nowe opki z naszego pokoju depresja odchodza do pokoju pomoc w depresji do dla mnie zagadka............dalem wczoraj dwa nowe opy a dzisaj widze ze sa one opkami w pokoju pomoc w depresji..........

wasz pokoj pomoc w depresji istnieje dopiero kilka dni........niby skad macie gosci?
i opow?


to nie bylu opki ktore prosily o te prace .........musialem je namawiac do tego zeb zostaly opkami to dobrzy ludzie...........i zostali wczoraj opkami w pokoju depresja w naszym pokoju a dzisaj widze sa opkami w pokoju pomoc w depresji ............mniemam ze zostaly do tego namawiane same by sie nie zglosily..........czy to chodzi o to ze pokoj pomoc w depresji bedzie na zabieral ludzi?
opkow co umiejapomagac?
samoczynnie to sie nie stalo napewno ktosc dal te uprawnienie i uwazam ze to jest chwyt ponizej pasa .............dazenie do przejecia pokoju depresja..........

opki z pokoju pomoc w depresji.......pamietajcie ze wywodzicie sie z pokoju depresja ...........waszego pokoju niebylo by gdyby nie nasz pokoj depresja prosze uszanujcie nasz pokoj i moja ponad 4 miesiaczna prace wlozona w rozwijanie tego pokoju..............i niesienie pomocy

prosze sami szukajcie opow a nie podbieracie ich z naszego pokoju depresja...........nie chce tego nazywac po imieniu........

czy dazycie do powolnego przejecia naszego pokoju depresja ........?podzisieszych wydarzniach tak to odbieram......

prosze wytlumaczcie sie ze swojego postepowania

pamietajcie ze wywodzicie sie z naszego pokoju depresja
i tej histori waszego pokoju nic nie zmieni.........

sytuacja ta ma powazny wplyw na stan mojego ndwatlonego zdrowia.............przykro mi ze tak postepujecie............mam depresje z tego powodu........
wlozylem wiele pracy w pokoj depresja w pomoc innym...........pracy w tle zalozylem wiele ok 20 stron www z przekierowaniem do pokoju i na forum.........to moja praca a wy spijacie z niej soki i zbieracie owoce.......
przyszliscie na gotowe i czerpiecie z tego jak by to bylo wasze....

wiem pomoc jest najwazniejsza ale nie w taki sposob .......... zaczynacie cicha walke miedzy pokojami........

slecie zaproszenia do naszych gosci pokoju depresja zeby wchodzili do waszego pokoju pomoc w depresji.............. wiem bo sam dostalem takie zaproszenia pod innym nikiem...........

napiszcie jasno czy wam sie nie podaba pokoj depresja .........
czemu nam opow podbieracie?
wrocilem z pracy i nerwa dostalem...........znowu wziolem prochy........nadplanowe..........chcecie mnie wykonczyc jako czlowieka? udaje sie to wam szcegolnie po dzisieszym dniu........ po zabraniu dwu opow dobrych.......
idziecie na gotowe...........



====================================================================================================================================================================================================================================================================================================================


kolanek ostatno tlumczyl ze odejscie opowz pokoju depresja i zalozenia pokoju pomoc w depresi jest podyktowane nie radzeniem sobie z takimi nikami jak chuda i prozac.............czy to aby prawda czy tylko mierna wymowka

ja umielam sie dogadac jak na razie z prozakiem i chuda.........

to niebyl chyba glowny powyd..............kolanek nie poddal bys sie tak latwo

prozac ostatno udowodil ze posiada wiedze na temat depresji i doswiadczenia..........

chuda potrzebuje pomocy..........czy banowanie ich to dobry pomysl?

tak wyglada niesienie pomocy?

banowanie......... to jest najprostrze odrzucenie problemu od siebie ..................sztuka to sie dogadac..........

to moje zdanie i chyba powod prawdziwy waszego odejscia kolanek do pokoju pomoc w depresji..........tam zakladzacie bany i mury........
wiemze czasem tak trzeba ale nie bez przerwy..........

dlatego kolanek na chwiele zabralem ci opa w pokoju depresja
poniewaz wszedles i zaczoles od razu od banowania gosci..........ja ztymi goscmi rozmawialem i pomagalem a ty ich z marszu zbanowales

potem powstal was pokoj pomoc w depresji

kolanek napisz raz jeszce tutaj jak pisales w pokoju pomoc w depresji ze chuda i prozak byli powodem rozlamu pokoju.........

chuda i prozak sa czasem nieznosni ale trzeba im pomagac a nie kopac .........a jak kopac to zdejmowac za kilka godzin bany.........

ja murw nie buduje.....z nielicznymi wyjatkami kilku nikow a w szcegolnosci jedne go co mi dokucz od poczatku 4 miesiace


banowanie to nire pomoc sztuka negocjacji to pomoc..........


jest to rozszezenie mojego poprzedniego postu..........

prosze o odpowiedz.........

z powazaniem zak333




tylew w PS

zle sie dzieje

pomoc w depresji .....ta nazwa pokoju zobowiazuje bardziej niz nazwa depresja............chyba to rozumiecie ze powinniscie pomagac...........

piszecie w swoch komunikatach ze unas w pokoju pomoc w depresji jest spokoj i mila atmosfera................. itp.......... a co jest w pokoju depresja?
czy to insynuacja?
moze u nas jest smietnik?

wy z tego pokoju depresja sie wywodzicie powtarzam i uszanujcie swoje korzenie............

wyszliscie z pokoju depresja i zbieracie moja prace i innych opow co pozostali ze mna...........przmyslcie swoje postepowniw czy to jest etyczne........slanie zaproszen do naszego pokoju o wejscie do waszego pokoju.........

post skierowany jest do tych co odeszli z pokoju depresja kilka dni temu i zalozyli pokoj pomoc w depresji

prosze o odpowiedz.

sorry ale nerwy mi puscily...............nie jestem zdrowy i wiecie o tym..........




===============================================

[cytrynka______]

Zaak jesli chodzi o mnie to ja nie mam zamiaru przechodzic do tamtego pokoju bo tutaj jest mi dobrze i tutaj sie lepiej czuje....

[Justyna3550]

Cytrynka:*:*:*

[cytrynka______]

Czuje sie bardzo zle:9 zkazdym razem mysle ze jest coraz gorzej.. juz nie potrafie sie usmiechac... nawet juz z domu nie wychodz a jak juz wychodze to z kims bo juz sama nie moge no ijak jest ciemno..boje sie ludzi boje sie ich spojrzenia wysmiania w domu tylko przy rodzicach jak rozmawiam udaje ze sie usmeicham ale to tlyko sztuczny usmiech... ciagle tylko cos jem bo inaczej juz nie moge chodze po szafkach aby cos znalesc jest mi strasznie zle mam juz dos ctego..Boje sie i nie mam odwagi isc do psychologa ale moze niedlugo uda mi sie z kims skontaktowac aby mi pomogl bo juz nie dam rady sobie z tym wszystkim.Noce staja sie coraz dluzsze coraz dluzej siedze bezczynnie:( Coraz czesniej zaczynam miec dziwne bole to glowa to bzuch to piersi i tak w kolko

[evelina]

"Darząc uśmiechem
uszczęśliwiasz serce.
Uśmiech podnosi na duchu zmęczonych,
leczy ze smutku.
Gdy więc napotkasz kogoś
o twarzy ponurej,
obdarz go hojnie uśmiechem"

Ja właśnie obdarzam Cię takim uśmiechem... Wierze, że na Twojej buzi jeszcze nie raz zagości prawdziwy uśmiech... :*:*:*