Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

i jak żyć?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~radiola
Gość






PostWysłany: Środa 21:59:33, 07 Czerwiec 2006, Środa , 157     Temat postu: i jak żyć?

Weszłam tu dzisiaj pierwszy raz i właściwie nie wiem po co? Szukam pomocy już tak długo, prochy, lekarze, szpitale i nic. Nie daję już rady. Czytam wasze posty i widzę, że nie jestem z tym sama, widzę też, że wielu nie daje rady ani dalej żyć w beznadziei ani po prostu odejśc. Ja właściwie już podjęłam decyzję o odejściu ale tak samo jak życia boję się tego przejścia na drugą stronę. Nie wiem co robić, nie mam siły już dalej pchać tego wózka bo właściwie po co.???? Czy jest jeszcze jakaś nadzieja????????? Czy jest jakiś sens w pozostawaniu tutaj i ciągłym cierpieniu. Nie jestem masochistką, nienawidzę bólu, wytrzymałam tak wiele ale dalej nie potrafię.!! Nie wiem co robić, tkwić w jednym punkcie i wegetować????? To cholernie boli!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
solstice
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Środa 23:50:35, 07 Czerwiec 2006, Środa , 157     Temat postu:

jest sens...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzejw77
Gość






PostWysłany: Środa 23:51:29, 07 Czerwiec 2006, Środa , 157     Temat postu: pokoj depresja pomaga

wiem ze jest ciezko ale sproboj o tym z nami porozmawiac w pokoju depresja na czat onet tam pomagamy sobie wszyscy razem jest razniej czat to darmowa terapia bardzo pomaga ,zapraszam do nas .pozdrawiam andrzejw77 Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan
administrator, zalozyciel forum



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice warszawy
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Środa 23:58:27, 07 Czerwiec 2006, Środa , 157     Temat postu:

witaj u nas radiola, skasowalem temat twoj , powtorzylas nichcacy dwa razy

zycie....
jest jakie jest
co mam napisac jak za soba mam 2 broby S ...
ciesze sie ze nie powiodly sie
banalow ci nie bede pisal
czasem tez mam dosc wszystkiego
ale ratuje sie jak moge
biore leki
wrocilem do lekomanii
umiarkowanie biore
staram sie
nie zawsze wychodzi
wklejke o mnie zrobie :

o mnie:....cz 1.:...mam 44 lata, jestem alkoholikiem i lekomanem , nie pije od 5 lat , 10 lat biore leki uzalezniajace , stalo sie to po tym jak lekarz mnie odtruwajacy podal mi tabletke a potem przepisywał,teraz jak odstawiam leki, mam rozpaczliwą depresje, mialem firme 10 lat/ 80ciu pracownikow. zbankrutowala, zona mnie utrzymywala, teraz pracuje i zbieram sie do kupy .... to ja zaak333

o mnie.... cz.2.:...bylem: strażakiem w 1 młodosci ok 200 akcji , jestem ratownikem wodnym , płetwonurkirm i st.ster.mtw, gram na gitarze, fotografuje nalogowo, interesuje mnie filozofia i postrzeganie pozazmysłowe-ezoteryka, komputery od 20 lat, zbieram starocie, choduje rybki akwariowe nalogowo, interesuje sie sztuką przetrwania,ksiazki zbieram, jestem głuchy, nosze aparat, ... to ja zaak333

o mnie.... cz.3.:...jestem umiarkowanym egocentrykiem , kocham rodzine i dom, przywiązuje wagę do słów...cd.zainteresowania: krotkofalarstwo - rozmowy przez radio ze światem , jestem upożadkowany choc zgoła haotyczny, jestem dysortografikiem robie bledy i literowki, czasem dużo myśle nad istotą bytu, medytuje, jestem chrzescijanienem wyznania rzymsko-katolickiego ... to ja zaak333

o mnie.... cz.4.:...jestem uzalezniony od benzodiazepin, biotre je az 10 lat,dokladnie teraz clonozepamum 4mg na 24h, kiedys bralem duzow wiecej, staralem sie odstawic BDZ,lezalem ok 10 razy na oddz.zamknietych w psychiatrykach,odsawilem na zero i cztery miesiace spedzilem w lozki, w rozpaczliowej depresji i strachu,nie bede tego opisywac, potem jeszce raz 4 miesiace to samo,lekarze nie umieja tego leczyc ...zaak333


tyle o mnie , tak, sama tutaj nie jestes
jestes z podobnymi sobie
musimy sie wspierac
co nam pozostalo
...
napisz czy sie leczysz
na depresje
odzywaj sie na czacie u nas

jestes juz u siebie
masz nas
a reszta jest milczeniem.....


czekam na odp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~~radiola
Gość






PostWysłany: Czwartek 22:05:06, 08 Czerwiec 2006, Czwartek , 158     Temat postu:

Dzięki ci Andrzej za słowa wsparcia i za zaproszenie do pokoju. Byłam tam na razie tylko przez chwilę ale mam nadzieję, że tych chwil będzie więcej. Pozdrawiam i tobie również życzę wszystkiego dobrego. niech się chwile uśmiechają.!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~radiola
Gość






PostWysłany: Czwartek 22:24:25, 08 Czerwiec 2006, Czwartek , 158     Temat postu:

Chciałam ci podziękować. Ja też biorę leki i też benzodiazepiny. Czasem pomagają a czasem nie. Był długi czas, gdy znowu wszystko widziałam we właściwych barwach ale teraz ponownie mnie przygniotło i to tak boli, że nie wiem czy wystarzy sił aby iść dalej. Już nie mam nikogo komu mogłabym powiedzieć - kocham cię- nie ma już tej osoby, odeszła z tego świata i cały czas czuję, że i na mnie pora. Chcę jeszcze załatwić parę przyziemnych spraw związanych z byciem tutaj i może odejdę. Nie wystarcza sił na walkę, brakuje motywów bo i dla kogo. Dla siebie, nie wiem czy warto? Nigdy nie umiałam żyć tylko dla siebie. Gdy wokół mnie byli ludzie bliscy czy obcy wtedy łatwo było znajdować sens istnienia, czułam się potrzebna. A teraz, po co. Dla majątku, dla samego pustego i jałowego istnienia? Nie wiem, to chyba nie ma sensu. Lekarze dają leki. znajomi są zajęci własnymi problemami, moje dziecko nie żyje, więc gdzie tu sens. Moje życie składa się z odrętwienia i smutku, smutku i płaczu. Komu ono jest potrzebne? Zawsze dawałam ale nie umiałam brać, tego się dowiedziałam na terapii ico z tego, że to wiem skoro dalej nie umiem brać ani prosić o cokolwiek? Jest mi po prostu zle i nie chcę już nikomu zawracać głowy. Świat niebardzo lubi nadwrażliwych, oni za bardzo się przejmują, za bardzo wszystko przeżywają, przywiązują zbyt dużą wagę do słó, zdarzeń, gestów. Ludzie na ogół żyją płytko i szybko, tak jest wygodniej i nie boli. Ja nie umiem tak żyć i to cała moja tragedia i nie mamteż nikogo, komu mogłabym siebie ofiarować. Jeśli kogoś uraziłam tym stwierdzeniem,że ludzie żyją płytko, to przepraszam. Zyczę wszystkim jak najlepiej chociaż nie jestem Matką Teresą. Pozdrawiamwszystkich, którzy tu zajrza!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan
administrator, zalozyciel forum



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice warszawy
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Piątek 5:30:35, 09 Czerwiec 2006, Piątek , 159     Temat postu:

tak....radiola, benzodiazepiny , te paskuctawa miszaja nam w glowach i zanim sie obejzysz zyc bez nich sie nie da, ja tak flejowato pisze po klonie , tez sobie nie rzadz, moze ktos nam tutaj u ciebie powie co robic, niby teoretzcznie wiem, odstawiac powoli i skuecnie ale jak nerw lapie to siegampo nie , heh, zycie

jestesmy podobni, mam podobne probleny acz nie takie same

czytam ciebie , pisz dalej

ide pisac po innych tematach jestem jedynym aminem tutaj i musze kotrolowac bledy i inne niedpareznia , moze znajdzie sie ktos kto mi pomoze , moze ,

jast nas tutj coraz wiecej czytajmy sie wzajemnie i wspierajmy cjociaz po dwa slowa , to mile jak sie odpowiada na posty, ja stram sie pisac czasem wiecej czasem dwa slowa .....

nastawieniem nasej umyslowowsci mozemy wiele zmienic , zpoczuciem ze enie jestsmuy samotni a samotna juz w swych myslacj radiolu nie jestes , jestes z nami a my z toba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dzimmu
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Niedziela 16:18:26, 11 Czerwiec 2006, Niedziela , 161     Temat postu: re

tak radiola -wielu z nas tutaj to latwopalni trzymaj sie jakos pozdrawiam- jestem z Toba

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stefan
administrator, zalozyciel forum



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 13038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice warszawy
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Niedziela 23:40:27, 11 Czerwiec 2006, Niedziela , 161     Temat postu:

ZAPRASZAM MIŁO DO POKOJU >>>> depresja <<<<< pomagamy sobie przez rozmowe, czasem zartujemy sobie ale zawsze jestesmy gotowi pomagac i rozmawiac z potrzebujacymi, łączą nas wspólne smutki dziekuje ze odwiedzacie pokoj depresja - zostan z nami. Sam nie jestem w stanie pomagac wszystkim, mozesz byc i słuchac w milczeniu , nasze forum dyskusyjne: >>>>> www.leki.fora.pl <<<<< tam jest bolesa prawda zapraszam zaak333 :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radiola
Gość






PostWysłany: Czwartek 14:04:31, 15 Czerwiec 2006, Czwartek , 165     Temat postu:

Nie było mnie tu przez kilka dni i myślałam, ze już mnie tu nie bedzie, ale jestem........ jestem i cieszę się z tego.Chciałam podziekować tobie dzimnu i tobie Stefan za zrozumienie. Nie jest lekko nam emocjonalnym ale dzisiaj wydaje mi się, że gdzieś powolutku, nieśmiało zapala się światełko nadziei. Światełko nadziei dla mnie i wierzę, że dla waswszystkich też. Cięszę się. Od dawna nie umiałam sie z niczego cieszyć (madrze to nazywają anhedonią) ale ja już nie chcę smutku. I chociaż dzisiaj u mnie nad morzem niebo jest nieco zapłakane, to ja zobaczyłam SŁOŃCE!!!!!!!! Wiecie jaka to radość, bo bardzo długo nie widziałam tego słońca, tak naprawdę to nawet nie miałam siły żeby popatrzeć do góry i spojrzeć czy ono tam jest. A dzisiaj wiem, że słoneczko jest, bło i czekało na mnie, na ciebie.............Posyłam wam moje uśmiechnięte pozdrowienia. Czytam wasze posty i jestem z wami!!!!!!!!! Trzymam kciuki za innych i za siebie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin