Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ŚMIERĆ OSOBY BLISKIEJ
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
listonoszeu
pisarz powyzej 30 postow



Dołączył: 22 Wrz 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Poniedziałek 10:34:11, 25 Luty 2013, Poniedziałek , 55     Temat postu: ŚMIERĆ OSOBY BLISKIEJ

Ból i pustka po utracie osoby bliskiej. Jak to przeżywamy?
W jaki sposób sobie z tym poradzić? Jak zapełnić lukę, która powstała,
kiedy takiej osoby zabrakło i już nie ma jej wśród nas?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZamowLeki_pl
pisarz powyzej 30 postow



Dołączył: 31 Maj 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 18:51:19, 08 Sierpień 2013, Czwartek , 219     Temat postu:

Może zabrzmi to banalnie, ale czas jest chyba najlepszym lekarstwem. Zdarza się, że strata bliskiej osoby jest tak wielka, że ciężko sobie z tym poradzić, wówczas ludzie sięgają po przeróżne środki, aby jakoś z tym walczyć, w tym - różnego rodzaju medykamenty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stive951
pisarz tylko jednego postu



Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Poniedziałek 12:26:55, 14 Październik 2013, Poniedziałek , 286     Temat postu:

Mogą to być objawy depresji, ale nie muszą .
Jeśli objawy które opisujesz utrzymują się już powyżej 4 tygodni wskazana jest wizyta u specjalisty .

Witaj na naszym forum Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 3:35:31, 07 Listopad 2013, Czwartek , 310     Temat postu:

Żałoba i strata pojawiają się po śmierci bliskiej i ukochanej osoby – są naturalną reakcją emocjonalną każdego człowieka. Ze względu na różne rodzaje relacji oraz powinowactwo ze zmarłym, rozchwianie emocjonalne i psychiczne może przybierać różną intensywność i formę. Przeżywanie żałoby jest bowiem zakorzenione w człowieku już od wieków. W tym czasie warto postarać się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby. Zbyt długo odbywana żałoba jest niebezpieczna, może prowadzić do stanów depresyjnych. Ile trwa żałoba i jak przetrwać żal po stracie bliskiej osoby?


1. Co to jest żałoba?
Żałoba jest stanem emocjonalnym będącym procesem przystosowania się do stanu rzeczywistego po stracie członka rodziny lub przyjaciela, także zwyczajem mającym na celu oddanie szacunku osobie zmarłej. Manifestacja przywiązania, deklaracje zachowania pamięci i pielęgnowanie wspomnień są jednymi z licznych sposobów radzenia sobie ze stratą. Ile trwa żałoba? W wielu kulturach tradycja nakazuje, aby osoby blisko związane ze zmarłym (małżonek, rodzic, dziecko, rodzeństwo) okazywały zewnętrzną żałobę przez pełny rok, w przypadku dalszej rodziny może być ona krótsza.


Okazuje się ją na kilka sposobów: ubieraniem się w całości na czarno (lub w innym kolorze, w zależności od kultury kraju), noszeniem przynajmniej jednej rzeczy czarnej, ewentualnie kiru – czarnej wstążki lub czarnej opaski z krepy na ramieniu. Zazwyczaj żałoba jest połączona z powstrzymaniem się od korzystania z rozrywki, najczęściej tańca i spożywania alkoholu. Jako reakcja emocjonalna także trwa około roku, jednak bardzo nasilona jest reakcja osieroconej osoby do 14-stu dni po stracie bliskiego.


2. Psychologia żałoby
Przeżywanie żałoby wiąże się z głębokim przygnębieniem, utratą zainteresowania światem zewnętrznym, utratą zdolności ponownego kochania i przywiązania, silnym kryzysem tożsamości, częstym zaniedbywaniem własnej osoby, nierzadko wyobcowaniem i zagubieniem. Osierocona osoba przestaje wykazywać jakąkolwiek aktywność, a cokolwiek czyni, nierozłącznie związane jest ze zmarłym.

Żałoba po zmarłym jest procesem, na który składa się kilka etapów. Ich prawidłowe następstwo utrudniają niektóre cechy osobowości, np. skłonność do pesymizmu, bierność, nieumiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, zaburzenia psychiczne i nerwicowe. Wpływ ma także brak przygotowania na śmierć osoby bliskiej. W takich przypadkach proces żałoby zakłócany jest ciągłym poczuciem winy i poczuciem niedokończonych spraw życiowych. Wydłuża się zmaganie z żalem.


3. Przeżywanie żałoby
Naturalnym odruchem po śmierci kogoś bliskiego jest szok i zaprzeczenie. To mechanizm obronny, który czasem trwa kilka dni. Gdy przedłuża się poza okres dwóch tygodni, uznawany jest za reakcję patologiczną. Stopniowo pojawia się uczucie złości (na lekarzy, Boga), lęku związanego z destabilizacją oraz wyrzuty sumienia z powodu zaniedbania i drażliwości. Towarzyszą temu zazwyczaj: bezsenność, brak apetytu, utrata wagi, wahania ciśnienia, kołatanie serca. Silna koncentracja na zmarłej osobie może powodować pseudohalucynacje i poczucie bliskości ze zmarłym.

Uroczystość pogrzebu traktowana jest najczęściej jako spełnienie życzeń osoby, która odeszła, przynosi swoistą ulgę. Otoczenie krewnych przynosi ukojenie, rozprasza smutek, który naturalnie w dalszym ciągu będzie powracał. Wspomnienia, oglądanie fotografii, wizyty na cmentarzu to elementy żałobne, które pomagają utrzymać relację ze zmarłym, dokonują bilansu wspólnego życia. Naturalnym zakończeniem procesu żałoby jest ostatecznie pogodzenie się z sytuacją i pożegnanie się ze zmarłym – przede wszystkim to moment, w którym osierocona osoba, pomimo bólu, potrafi odnaleźć się w życiu i zaangażować w nowe przedsięwzięcia.

Patologiczne zachowania podczas przeżywania żałoby ujawniają się m.in. w: nadmiernej aktywności (zaprzeczenie odczuwanemu bólowi) lub przedwczesnym zastępowaniu zmarłego inną osobą. Także w przewlekłym żalu, tworzeniu „izb pamięci”, uprawianiu praktyk spirytystycznych, ponadprzeciętnym idealizowaniu osoby zmarłej. Zdarzają się również samobójstwa.*


źródło : [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 3:53:44, 07 Listopad 2013, Czwartek , 310     Temat postu:

(...)Nieznośny ból wydaje się nie mieć końca. A jednak, to nie truizm, a fakt, że czas goi rany. Chociaż proces radzenia sobie ze śmiercią bliskiej osoby to sprawa indywidualna, specjaliści wyróżniają fazy żałoby.


I. Stadium szoku.
Po informacji o śmierci bliskiej osoby pojawia się oszołomienie, odrętwienie. Potem nadchodzi zaprzeczanie i silny protest. Reakcje te są szczególnie zauważalne i nasilone, gdy śmierć jest nagła. W zasadzie na stratę kochanego człowieka nigdy nie można się przygotować, jednak, gdy zgon poprzedzała długa choroba, szok może być łagodniejszy.


II Dezorganizacja zachowania.
Wykonywanie codziennych, najprostszych czynności wydaje się niemożliwe. Występują zaburzenia snu, łaknienia, trudności w pracy zawodowej czy nauce. Dominuje przekonanie o nierealności śmierci, silne skoncentrowanie się na osobie zmarłego i na " rozmowach " z nim. Pojawia się też irracjonalna nadzieja na ujrzenie zmarłej osoby, na usłyszenie wiadomości, że to tylko pomyłka. Powszechnymi uczuciami są też gniew (na zmarłego, że "nas opuścił", na Boga, że "pozwolił na istnienie śmierci"), poczucie winy, zazwyczaj niczym nie uzasadnione ("dlaczego nie poszłam z nim do lekarza?", "po co kupiłem jej motocykl?", "czy nie mogliśmy pójść tam razem?", etc.), unikanie ludzi, poczucie bezsensu życia.


III Kulminacja.
Zazwyczaj te silne reakcje utrzymują się do trzech miesięcy. Gdy następuje ich kulminacja, możliwe jest rozpoczęcie procesu zdrowienia, który po wielu miesiącach umożliwia powrót do w pełni satysfakcjonującego życia.


IV Zdrowienie.
Trwa najczęściej do roku, ale i do trzech lat. Przejawia się tym, że gaśnie, bardzo powoli, żal i ból po stracie. Zdarzają się nawroty dolegliwości, zwłaszcza w dni szczególne (pierwsze "nasze" Święto Zmarłych, rocznica ślubu, urodziny). Ataki rozpaczy są jednak coraz łagodniejsze, nabieramy dystansu do wydarzeń z przeszłości, przestajemy idealizować zmarłego. Z czasem dostrzegamy innych ludzi i chcemy być z nimi bliżej, także emocjonalnie. Bywa, że osoby w żałobie prowadzą dość swobodne, wręcz rozwiązłe, życie seksualne, jednak zdolność do uczuciowego zaangażowania przychodzi z czasem. Początkowo drugi człowiek bywa traktowany jako substytut utraconego. Im dłuższy i silniejszy był związek ze zmarłym, tym dłużej trwa zdrowienie. Najszybciej w nowe związki wchodzą wdowy i wdowcy przed trzydziestką.



Cisza przed burzą
Zdarza się, że podczas żałoby kulminacja nie nadchodzi, silne reakcje utrzymują się, przyszłość wydaje "czarną dziurą". Wówczas może być potrzebna pomoc specjalisty. Trzeba także rozważyć wizytę u psychologa, bądź psychiatry i wtedy, gdy żałoba przebiega niemal bezobjawowo. Jeśli więź ze zmarłym była głęboka, pozornie doskonałe radzenie sobie z jego śmiercią powinno niepokoić. Niejednokrotnie podziwiamy ludzi, którzy sprawiają wrażenie, jakby nieszczęście ich nie poraziło. Tymczasem to może być przejaw braku zdolności do uświadomienia sobie straty. Dochodzi do reakcji odroczonej, typowej w depresji. W takiej sytuacji zwykle nie można wyjść z żałoby o własnych siłach.

Osoby, które chcą naprawdę pomóc osobie pogrążonej w żałobie, muszą nauczyć się patrzeć głębiej. Nie jest tak, że największy dramat przeżywa na pewno ten, kto się z żałobą obnosi. O prawdziwym nieszczęściu nie świadczy przecież ani czerń, ani czas spędzany na cmentarzu. Introwertyk może zamknąć się w sobie, wycofać z życia. Czasem za bardzo, tak, że bez życzliwej osoby trudno mu do niego wrócić. Ekstrawertyk reagujący histerycznie, działający na pokaz, aż się prosi, by nie zwracać na niego uwagi.

Przyczyną wielu przedłużających się problemów emocjonalnych i psychicznych w żałobie są sprawy niedokończone. Zmarłego nie można przeprosić, nie da się już załagodzić drobnej sprzeczki. Skutek? Wyrzuty sumienia, rozpamiętywanie, wtórny stres. Niewielu spośród nas żyje tak, jakby to był dzień ostatni, więc w obliczu nieodwołalnego zostajemy z przykrym balastem, nieraz na resztę życia. Czasem wyjściem jest wyłącznie pomoc psychologa lub psychiatry.(...)*


źródło:http://zdrowie.gazeta.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kokolinka486
pisarz stopien III 400 postow



Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 3:56:57, 07 Listopad 2013, Czwartek , 310     Temat postu: Jak pomóc osobie w żałobie .

Jak pomagać?
Po prostu bądź. Otoczenie często odnosi wrażenie, że nie jest potrzebne cierpiącemu. Warto jednak się upewnić, zapytać, co można zrobić dla osoby w żałobie. Ktoś taki często potrzebuje przede wszystkim bardzo cierpliwego słuchacza i zrozumienia. Nie jest to wcale łatwe, zwykle udaje się tylko tym, którzy sami doświadczyli bólu rozstania lub także byli mocno związani ze zmarłym.

W fazie szoku trzeba czasem podać tabletkę uspakajającą, a kiedy indziej razem cierpliwie poczekać na sen. To naprawdę bardzo wiele znaczy.

Osoba, która nie radzi sobie z utratą ukochanej osoby, często nie może także zapanować nad codziennymi obowiązkami: zaniedbuje dzieci, zakupy, wyprowadzenie psa. W takiej sytuacji zalecana jest rozwaga w pomocy. Na początku to zrozumiałe, ale jeśli od śmierci upłynęły miesiące, nie przesadzajmy ze współczuciem. Czasem lepiej powiedzieć parę gorzkich słów, sprowadzających na ziemię, zalecić leczenie. Nadmiar troski pomaga wycofywać się z życia, zachowywać niedojrzale.

Uciekanie od realnego życia prowadzi do samozniszczenia. Gdy cierpi psychika, podupada cały organizm. Osoba w żałobie jest bardziej podatna na depresję, a ta osłabia układ odpornościowy, prowadząc do przewlekłych infekcji czy chorób nowotworowych.*



*źródło : [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
khushfehmi045
pisarz tylko jednego postu



Dołączył: 04 Gru 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 11:47:55, 04 Grudzień 2014, Czwartek , 337     Temat postu:

Silna koncentracja na zmarłej osobie może powodować pseudohalucynacje i poczucie bliskości ze zmarłym.
Uroczystość pogrzebu traktowana jest najczęściej jako spełnienie życzeń osoby, która odeszła, przynosi swoistą ulgę. Otoczenie krewnych przynosi ukojenie, rozprasza smutek, który naturalnie w dalszym ciągu będzie powracał. Wspomnienia, oglądanie fotografii, wizyty na cmentarzu to elementy żałobne, które pomagają utrzymać relację ze zmarłym, dokonują bilansu wspólnego życia. Naturalnym zakończeniem procesu żałoby jest ostatecznie pogodzenie się z sytuacją i pożegnanie się ze zmarłym – przede wszystkim to moment, w którym osierocona osoba, pomimo bólu, potrafi odnaleźć się w życiu i zaangażować w nowe przedsięwzięcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aga332
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 24 Kwi 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 19:44:23, 24 Kwiecień 2015, Piątek , 113     Temat postu: odp

wydaję mi się, że trzeba wtedy jak najwięcej przebywać wśród ludzi tak by nie być samemu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarekkrzakowski22
pisarz powyzej 3 postow



Dołączył: 16 Paź 2015
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Piątek 14:00:21, 16 Październik 2015, Piątek , 288     Temat postu:

Po śmierci bliskiej osoby najczęściej występuje czas żałoby. Żeby przetrwać ten najtrudniejszy okres potrzebna jest pomoc najbliższych a niekiedy także terapeuty. Najważniejsze są 3 pierwsze miesiące po utracie osoby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TenOdpowiedzialny
pisarz stopien I , 100 postow.



Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Magdalenka
Płeć: Mezczyzna

PostWysłany: Poniedziałek 8:45:30, 19 Październik 2015, Poniedziałek , 291     Temat postu:

To naprawdę smutne i ciężkie przeżycie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna ->

505 ABC DEPRESJI - podstawowe informacje i najczęściej zadawane pytania
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin