Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...

staryst

Witaj Ewo!
Na lepszą rady, jaką otrzymałaś od Grażyny nie oczekuj, bo chyba jej nie otrzymasz. Ja tak samo postępowalem, po trzech miesiącach przestałem brac całkowicie. Na początku były takie dni, kiedy tabletki chodziły za mna krok w krok. Na siłę przetrzymałem jedną dawkę i w następnym dniu wziąłem 3 tabletki i tak postępowalem, przy jednoczesnym wydłużaniu okresu bez tabletek. Nie rob nic na siłę.Teraz jestem na etapie odstawiania tabletek nasennych bo one bardzo szybko uzależniają organizm. Życzę Ci pomyślnej "kuracji odchudzającej". Wierzę w Ciebie i będę czekał na wiadomość "...hura!!! już odstawiłam... nie biorę..." Uda Ci się. Trzymam kciuki i pozdrawiam po chłopsku. Wink

ewa 67

Małgorzata , Staryst dziękuję Wam za odpowiedź . Jestem na początku drogi odstawiania tabletek przeciwdepresyjnych . Moja główna obawa to ta , aby nie wróciły ostre objawy depresji . Ten etap leczenia to terapia podtrzymująca , o czym Małgorzato pisałaś .
Czy z depresji można się do końca wyleczyć ? . Powtórzę to co napisałam Zaakowi w Jego temacie . Ktoś kto wpadł w jej sidła tak szybko się z nich nie wydostanie . Jest niczym niepijący alkoholik , niby zdrowy a jednak do końca życia chory. Musimy obserwować siebie , reakcje organizmu , swoje samopoczucie aby w razie konieczności w porę zareagować i nie dopuścić do ostrego nawrotu choroby .
Tak ja to postrzegam.
Potwierdzam zdanie Małgorzaty , jeżeli dzieje się w naszym życiu coś bardzo złego to pewnie warto zapobiegawczo wrócić do leku ale zawsze po konsultacji z lekarzem .
To tyle moich wywodów . Jestem na początku drogi do odstawienia leku . Ufam mojej lekarce i wierzę ,że będzie dobrze .

Nasunęła mi się jeszcze jedna sprawa . Leki przeciwdepresyjne dostarczają organizmowi serotoninę . Czy są zioła , artykuły spożywcze , odpowiednio dobrane diety , które by podnosiły poziom serotoniny w naszym organizmie ? . Na ten moment nie wiem . Po odstawieniu tabletek dobrze by było w inny sposób ją uzupełniać.
Jeżeli coś wiecie na ten temat to napiszcie . Ja również poszukam informacji . Gdy będę coś konkretnie wiedziała to oczywiście podzielę się informacjami . Pozdrawiam wszystkich . Życzę spokojnego wieczoru . Ewa.

ewa 67

Dzisiaj zmarł Krzysztof Kolberger . Nowotwór zabrał kolejną wspaniałą osobę . Ceniłam go jako aktora , jako człowieka . Do końca walczył z chorobą .
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie , a światłość wiekuista niechaj mu świeci . Niech odpoczywa w pokoju wiecznym z Tobą Panem , aż na wieki wieków . Amen.

Jutro o 13.30 w TVP 1 będzie film dokumentalny ,, Kolba , na szczęście '' o Kolbergerze .

ewa 67

Grażynko , teraz zauważyłam , że odpisując na Twój post pomyliłam imię , zrobiłam z Ciebie Małgorzatę . Przepraszam Cię . Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź . Pozdrawiam Cię . Ewa.

ewa 67

Czy ktoś wie co słychać u Golki ? . Czy ktoś ma z nią kontakt? Wczoraj przeczytałam jej ostatnie wpisy . Podała swój numer gg . Może ktoś z was pisze do Niej ? Ewa.

staryst

Cześć Ewa!
ja wczoraj z Golką pisalem na gg. Z tego co sie dowiedziałem to komp jej siadł i straciła wszystkie adresy.

grazyna_50

Ewa moze sie zdarzyc ,nie gniewam sie ,pozdrawiam

ewa 67

Pozdrawiam Cię Grażyna , Staryst , czy jest szansa , aby Golka wróciła na forum ?. Pozdrów ją ode mnie . Czy masz kontakt przez gg z osobami kiedyś aktywnymi tutaj?
Pozostała nas tylko garstka , tak liczę 4 osoby plus Delfinek . Gdzie reszta ? , gdzie Ci fajni , aktywni ludzie ? . Serce się kraje. Chociaż pewnie ja mam najmniejsze prawo na te wywody bo też mnie długo nie było . Czy da się to wszystko naprawić ? Ewa.

Małgorzato , muszę Ci coś Ci powiedzieć . W nocy przebudziłam się , czułam nieokreślony niepokój . Zgodnie z zaleceniem lekarki , pomyślałam wtedy o czymś miłym i przyjemnym - były to Twoje kwiaty z kuchennego stołu . Pomogło .

staryst

Witaj!

Rozmawialem dzisiaj z Golką na gg. w rocznicę jej urodzin. Pisałem jej o Tobie. Powiedziała, że ma Twoje gg.i się odezwie.Odnośnie naszego stanu liczebnego to masz rację. Kurczymy się. Nawołuję kogo mogę ale bez widocznych efektów. Mam nadzieję, że wraz z nadejsciem cieplejszych dni to się zmieni. Pozdrawiam

ewa 67

Dzięki za odpowiedź Staryst .

Golka mnie z kimś myli , ja nie mam gg . Syn mi je wstępnie uaktywnił ale ostatecznie zrezygnowałam z obawy , czy znajdę na to czas .
Teraz już wiem , że je odnowię . Może tą drogą się skrzykniemy . Gdy wszystko doprowadzę do końca to od razu podam swój numer gg.

Spokojnego wieczoru i dobrego jutrzejszego dnia . Ewa .