Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ...
Forum: depresja, pomagamy sobie wzajemnie z poszanowaniem, czytamy i odpowiadamy, to nasza mala ostoja, tutaj mozemy pisac co nas boli, smuci, nie jestes juz sam... mamy czat depresja na www.czat.onet.pl on-line, zapraszam stefan=zaak_333 admin...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

To tylko ja...czy ktos uslyszy...nie wiem...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misia
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 14:32:09, 20 Maj 2010, Czwartek , 139     Temat postu:

Mariunio36 dzieki za slowa wsparcia...wiem,ze z alkoholikiem czasem trzeba ostro...ale tak ciezko sie odwrocic i zyc spokojnie...ja tego nie umiem...bo serce peka...ale dziekuje...i witaj na forum:)moze i Ty zalozysz swoj temat i sie rozpiszesz do nas,bo tutaj naprawde sa cudowne i wspaniale osoby,ktore potrafia dodac wsparcia i ciepla...tu o Was pisze kobietki...Delfinku,Golcia<Malgosia i wielu wielu innych rowniez:)pozdrawiam Cie tymczasem bardzo cieplo:)

Delfinku namowie mame...moze zadzwoni,ja nie moge,bo mieszkam zupelnie w innym miescie...nie wiem czy bedzie chciala,ale podsune jej ten pomysl...dziekuje...tylko,ze on nawet teraz nie wraca do domu na noc...pojechal gdzies i sie nie odzywa...ehhh...ale zobaczymy co bedzie dalej...cieplutkie usciski dla Ciebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DELFINEK
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIALYSTOK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 19:34:26, 20 Maj 2010, Czwartek , 139     Temat postu:

wyjechal ..moze w delegacje ....a mama to musi znowu przezywac ....wiesz on chyba gra na zwloke ...czeka az go bedzie prosic zeby wrocil...i chce wine zwalic na nia ...ze to jej wina ...oni tak zawsze robia ..../chyba ze bardzo sie tym martwie wchodzi w gre jakas kobieta ...ktora nic nie wie o jego piciu albo jeszcze gorzej tez pije ...eh...nie wiem co myslec .....trzeba czekac .......czas pokaze ....ale musi zaczac sie leczyc ...musi wybrac ZYCIE A NIE PICIE ....bo inaczej zginie marnie ........;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misia
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 19:44:18, 20 Maj 2010, Czwartek , 139     Temat postu:

Delfinku...wyjechal,ale nie w delegacje...tylko zeby pic...znam to...zawsze sie gdzies zachaczy...na pare dni...potem wroci...jak zwykle...tylko,ze naprawde za duzo slow padlo z jego strony juz...dzisiaj jak rozmawialam z mama przez tel to sie wspieralysmy...powiedzialam jej o tej niebieskiej karcie...ale mama nie chce juz...zmeczona jest tym wszystkim...chociaz placze....i wiadomo tak jak i ja...ale co zrobic...nic na sile...mama pisalam chora teraz...on jeszcze zanim zaczal znow pic to nawet nie zapytal sie czy moze jej jakos pomoc...nic...jakby to go nie obeszlo...mamie sily opadaja....bo ile mozna...ehhh....zobaczymy co dalej...mi powrocily sily...na jak dlugo nie wiem....ale przynajmniej nie poddaje sie tak jak on....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DELFINEK
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIALYSTOK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 19:50:47, 20 Maj 2010, Czwartek , 139     Temat postu:

mama jest zmeczona napewno i sama chora /wlasnie jak sie czuje / a mama mieszka sama ...jka tak to musi jej byc teraz bardzo ciezko....wiesz musisz mamie zadac jedno istotne pytanie czy go jeszcze kocha ...czy chce z nim byc ....czy chce ratowac to malzenstwo ....bo jezeli nie to moze lepiej jak bedzie sama tylko czy sobie poradzi ...to juz musi mama zdecydowac ale nie w zlosci ...to musi przemyslaec na spokojnie ..../ja jak jestem zla na meza to zawsze biore rozwod /ale potem przechodzi mnie /dlatego trzeba to przemyslec na spokojnie .....i wtedy bedzie wiadomo co robic ....czy walczyc jeszcze ...czy juz sie poddac i niech sobie robi co chce .....;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misia
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czwartek 20:00:32, 20 Maj 2010, Czwartek , 139     Temat postu:

Ano ja do mamy tak spokojnie podchodze....bo wiem,ze czuje zlosc,ale tez wiem,ze ciezko jej...dlatego nie nalegam na nic...tylko wspieram ja...i ona to czuje...i to jest wazne...dzisiaj mi powiedziala,ze teskni za mna...bo tak daleko jestem od niej....myslalam,ze serce mi peknie...a tak wogole to juz jej lepiej....przechodzi jej ten polpasiec...chociaz tyle dobrego z tego...co bedzie to nie wiem...wszyscy cierpimy a on pije...i to jest najgorsze....ale ja sie nie poddam...nie moge...musze byc silna...chociazby dla mamy...tylko i siebie musze do tego przekonac,bo sama wiesz,ze czasem nie daje rady...ale ktos musi miec ta sile...dlatego tak i walcze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golka
wielki mistrz pisarstwa stopnia V 1000



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BYDGOSZCZ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 7:19:11, 21 Maj 2010, Piątek , 140     Temat postu:

jestes misiu bardzo dzielna i jestes wspaniala babeczka!!!
podziwiam cie za to ze mimo wszystko jakos walczysz o ojca
ja tak nie umialam...
moja matka pila prawie 20 lat.dopoki zyla moja ciotka (mieszkalysmy w trojke) nie bylo tak zle,ale po jej smierci to byla juz tragedia.potem moj maz alkoholik ktory pil razem z moja matka,ech,ksiazke bym mogla napisac...
meza z domu wyrzucilam,matki nie moglam wiec z nia walczylam.glupia to byla walka bo - juz chyba o tym wspomnialam,nie byly wtedy tak znane jak dzis kluby aa i al-anon.
w koncu ciezka choroba matki spowodowala ze przestala pic.
ale moja nienawisc do niej ciagle we mnie tkwi,i to jest bardzo przykre.
dlatego zawsze namawiam wszystkich ktorzy maja podobny problem - szukajcie pomocy w aa i al-anonkach!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misia
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 18:00:39, 21 Maj 2010, Piątek , 140     Temat postu:

Witajcie kochani!Golkus ja nie wiem czy jestem taka dzielna,bo to roznie bywa u mnie,ale dziekuje za cieple slowa...ja juz sama nie wiem czy walcze z ta jego choroba czy z sama soba czy wogole z zyciem...ale jedno co mi sie dzisiaj udalo...zadzwonilam do mamy i powiedzialam,ze jest cos takiego jak niebieska karta i tutaj dzieki Delfiku:)i ze niech sprobuje ja mu zalozyc...powiedzialam gdzie i jak....i zeby udala sie nawet do MOPSu tam tez mozna...sa specjalisci,ktorzy nie wylecza go,ale przynajmniej dadza mamie wsparcie i fachowe porady...moze dzieki temu mama poczuje sie silniejsza...bo to,ze ma we mnie wsparcie to za malo,bo przeciez i ja jestem DDA,wiec sama nie wiem czasem co mam robic...ale ale...mama,co sie troche obawialam powiedziala,ze chyba tak,pojdzie i zalozy ta karte i to mnie ogromnie ucieszylo...tak sie tym chwale,ale kochani,bo mama zawsze nie chciala pomocy obcych ludzi,a teraz wie,ze tak trzeba...poczulam sie troszke lzej jak tak mi powiedziala,ze skorzysta...i jeszcze jej powiedzialam,ze nie ma sie bac i wstydzic poprosic o taka pomoc,bo to nie ona pije tylko on,i ze w tym wszystkim chodzi o to zeby i ona nie czula sie sama...a co do ojca...wrocil niby z tej delegacji,ale czy wogole on tam byl?tego nie wiemy...wychodzi rano wraca wieczorem...czuc alkohol,wiec mysle,ze poprostu sie szwenda gdzies...ale tak dalej byc nie moze...moze ta karta cos pomoze jak mama zalozy...nie wiem...ale trzeba cos robic...ja przepraszam,ze tak duzo pisze,ale jak tak wygadam sie tutaj to mi to tez pomaga i dziekuje Wam znowu,ze mnie czytacie i wspieracie za kazdym razem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DELFINEK
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIALYSTOK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 21:04:29, 21 Maj 2010, Piątek , 140     Temat postu:

Witaj misia ....juz mam ....dziekuje ....jestes super...przeczytam przez wekend .......napewno...a jak strace pare kilo to bedzie super....dzieki...;p

a co do taty to napisze jutro ....dzis znowu glowa ....weszlam zeby ci napisac ze juz jest ta ksiazka ....dobrej nocy.....milego wekendu ...pa ...buziaczki....;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misia
pisarz stopnia II 200 postow



Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Piątek 21:07:17, 21 Maj 2010, Piątek , 140     Temat postu:

Delfinku to chociaz z tego sie ciesze,ze doszla ksiazka...kladz sie i odpoczywaj w takim razie...i trzymaj sie kochana...buziaki...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DELFINEK
wielki mistrz pisarstwa stopnia VI 1500



Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIALYSTOK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sobota 18:50:16, 22 Maj 2010, Sobota , 141     Temat postu:

zycze dobrej nocy misiu ....a ja do czytania sie dalej zabieram.....a wlasnie myslalam ze choc sie dowiem o tobie czegos wiecej ..a tu adresu brak....eh.....dzieki jeszcze r az ....buziaczki...;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum: depresja, smutek, leczenie, inne ... Strona Główna -> 111 _ DEPRESJA _ FORUM _ GLOWNE _ PUBLICZNY POKOJ CZATOWY DEPRESJA NA _ WWW.CZAT.ONET.PL ___ piszemy tutaj o sobie, pomagamy wzajemnie... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin